podali właśnie w agrobiznesie że rośnie cena mleka i produktów mleczarskich, chyba mleczny dołek za nami.

czyli co koniec przeceny kursu akcji .Przydałoby się na św Mikołaja może dojdziemy do 25gr Bo az dziw że wycena całości przedsiębiorstwa to ok 2mln zł.

jak tanieje , to powinno do góry, jak drozeje to tez do góry. a tymczasem 2-rok w miejscu. ehhh. ale wtopa.

Wartość Milkpola jest śmieszna już dawno pisałem że cena powinna się wahać w okolicach 0,40-0,50pln...

http://stooq.pl/n/?f=1008351

juz było pisane. tej spółki nic nie rusza , ani wojna ani skupy ani pokój ani ceny. oni pewnie i konca swiata by nie zauwazyli. he he

2-gi tydzień bez handlu. no no. moze to juz w rozsypce po cichu.ależ dno.

Do halibuta. Może jakiś mądry komentarz. Coś tak zamilkł.

a co on Ci niby powie ? wie i moze tyle co wszyscy, czyli nic. 
jest sporo mniejszych badz wiekszych przetwórni ( sam nie daleko mieszkam obok takiej). i zyski ma , i ludzie nawet nawet zarobia, i bez giełdy. a to to ? smiec i tyle. 
drugi rok chyba stoi w miejscu (kurs), non stop straty, opchniecie akcji poza rynkiem ( latem ub.r) I NIE BYŁO INFO KOMU. niby otworzyli drugi sklep, ale ciekawe ile m2 ? dziwne ? przeciez ten nabiał sie sprzedaje a tu ? straty. ani z paliwami cos wspólnego ani z Azją, produkcja na rynek lokalny. a ten zdaje byc niezły. no ale co ? straty.
ktos te papiery ( sprzedane poza rynkiem ) wział i tak trzyma kurs. no bo jak inaczej. ? nikt nie kupuje, bo tu nic sie dzieje.
watpie aby jeszcze cos z tego było. wyglada kolejny śmiec z NC. i tyle.