Wygląda na to, że możesz mieć rację ;-( Liczyłam że spółka jest bardziej powarzna. Mamy tu loterię, może być bardzo źle (wylot) albo bardzo dobrze.
Musisz przyznać że ostatnie komunikaty o spłacie zobowiązań, przenosinach do Warszawy i powołaniu do RN kilku poważnych ludzi mają całkiem obiecujący wydźwięk. Ja jeszcze wierzę że kurs wróci na kilka zł.
ojoj Rafałku chyba możesz powoli się wycofywać ze swojego krakania
wygląda na to że idzie ku dobremu
niektórzy już wiedzą
a inni dopiero się dowiedzą.
Ornitolożko kraczą to kruki ;) ja tylko opieram się na tym co czytam... a Ciebie "trzymam za ogon" że będziemy jeszcze latać wyżej...:) nie przesądzam nie rokuję to jest NC... sądzę że jedziemy na tym samym wózku i mam nadzieję że gdzieś dojedziemy... ale cóż ryzyko jest zawsze i to duuuuże
oj nie śpieszy się Panom z Kampy , wykluczenie definitywne z obrotu grozi każdego dnia, po co tak ryzykują? Po co te wszystkie zabiegi, przenosiny siedziby, spłata zobowiązań, powołanie RN, a nawet umowa z animatorem.. skoro może się okazać każdego dnia że to na nic?
i właśnie brak pośpiechu mnie martwi.... wyjęłaś mi tą myśl z ust....kurcze jakbyś myślała w ten sam sposób co ja... może jesteś moją siostrą której nie znam ;) albo nie wiem.... :) - oczywiście dziwne jest to żeby robić coś co nie miałoby sensu...