To jest tak że nigdy nie dogodzisz każdemu. Jak dużo transakcji to piszą że ooo jaki ruch, jak mało to że mało. Spokojnie, widać dzisiaj taki leniwy dzień, może to pogoda…?
ale to w ogóle nie ma zwiazku - na giełdzie nie działa to w ten sposób - jak teraz widać spadki w obu spółkach, to tak samo równie dobrze mogą być wzrosty w obydwu. Sporo zależy od tego głównie co się dzieje w branży.
Czym Tarnów odstaje od Polic jako zakład produkcyjny? I nikt mi nie powie, że porzywódctwo w Grupie Azoty nie ma wpływu na notowania akcji. Tu widac polityke a nie ekonomie.
zrównoważona, nie wiem dlaczego od jakiegoś czasu doszukujesz się jakiegoś drugiego dna w tym temacie. A tu żadnego drugiego dna nie ma. Sprawa jest prosta, taka jest struktura Grupy i patrząc na funkcjonowanie spółki jako całości, jak i poszczególnych zakładów - ona działa. Na giełdzie jest nieco inny kontekst, ale też nie widze jakichś negatywnych zależności pomiędzy Tarnowem a Policami. Też jest pytanie czego kto oczekuje, bo nie od dziś wiadomo że w chemii liczy się to że spółka jest stabilna, że mamy dywidendę a nie to że są efektowne skoki i wahania kursu.
obserwuje z zadowoleniem wzrost akcji Police. I dobrze, ze tak sie dzieje. Może wreszcie Ci, którzy chcą ulokować pieniadze na giełdzie dostrzegą, że własnie Police są tą lokatą. Skoro Tarnów osiagnął ponad 104 zł.na akcji a wielka część arsenału Grypy Azoty należy do Polic to myślę, że "pociąg" skierowany na północ powinien jak Pendolino pędzić ku wzrostowi akcji. Przed Policami wielka przyszłość rozwojowa i wielki wzrost aktywów.
Ciężko się nie zgodzić, ale giełda nie wycenia tylko kondycji spółek. Na szczęście Police zapewniają od lat stały wzrost i stabilne akcje. I chyba to inwestorzy cenią najbardziej
Chyba masz jakiś prywatny indeks giełdowy... Dzisiaj cała giełda na czerwono, witamy w nowej Polsce, lecą na łeb banki i energia, do tego KGHM, czyli opóźniona reakcja rynku na wybory. Poza tym z tego co widzę panikujesz jak tylko kurs akcji drgnie i za każdym razem Ci ktoś pisze, że chemia to na długi dystans i pewna inwestycja. To może przestań wreszcie siać panikę, sugeruję persen, albo inny nerwosol. A jak gra na giełdzie Ci nie leży, to nie wiem. Może ogrodnictwo?
Odpowiadam graczowi.Moje wystapienia na forum oparte są na obserwacji WIG Chemia aszczególnie 2 zakładów Tarnów - Police i na posiadanej wiedzy nt. tych zakładów i histori połączenia w Grupę Azoty.I tu widać, że faktycznie na notowania ma najwiekszy wpływ polityka. A jako graczowi zależy Ci na spadku wartości akcji Police aby dokonać tanio zakupu. Do ogrodnictwa Cie nie wysyłam bo tam trzeba pracować uczciwie i jest to praca dla uczciwych, szlachetnych ludzi.
odpowiadam zrównoważonej. Na giełdę przede wszystkim mają wpływ wydarzenia na świecie, również krajowe. Natomiast wyraźnie widać, że chemia pozytywnie reaguje na wyniki finansowe, sytuację na rynku, czy realizowane i zapowiadane inwestycje. Ostatnie sytuacje na giełdzie doskonale obalają Twoją teorię. Więc się zastanawiam kto tu gra na spadki wartości? Bo szczerze to nie wiem jak można zarzucać komuś cokolwiek, skoro się samemu cały czas krytykuje spółkę
zostałam źle zrozumiana lub celowo pomówiona o krytyke Spółki. Moje wypowiedzi wszystkie dot. tego, ze w porównaniu do dobrej a nawet b.dobrej pozycji ekonomicznej w porównaniu do Azotów Tarnów akcje Polic są notowane niżej. Podejrzewam, ze na to właśnie ma wpływ bycia w tym zwiazku czyli polityka.Police są spółką rozwijającą sie, ekonomicznie silną ale nie miały p.Grabarczyka.
Z tymi politycznymi insynuacjami to nie wiem, do Faktu, albo może i Pudelka. Jak ktoś nie wie jak działa rynek i jak ustalana jest cena, polecam podręczniki Begga. Poza tym nie raz już było mówione że na giełdzie nie ma de facto znaczenia że spółki są połączone, bo każda jest notowana oddzielnie. Nie słyszałem też, żeby politycy ustalali kurs jakiejś spółki… Jeżeli masz dowody to może zgłoś do KNF?