Fundusz z grupy MCI, działając w porozumieniu z TUW SKOK, zażądał od pozostałych akcjonariuszy eCardu sprzedaży akcji. Płaci 4 zł za walor.
Strony porozumienia przekroczyły już wymagany przepisami poziom 90 proc. udziałów. Mają obecnie 90,33 proc. Cena akcji w ramach przymusowego wykupu wynosi 4 zł. Nie jest niższa niż średnia cena rynkowa z okresu 6 miesięcy poprzedzających ogłoszenie wykupu, która wynosi 2,91 zł oraz nie jest niższa niż średnia z 3 miesięcy która sięga 3,58 zł.
Jak podaje MCI, cena wykupu nie jest również niższa niż najwyższa cena zapłacona za akcje spółki w okresie 12 miesięcy przed ogłoszeniem wykupu, ta bowiem wynosi właśnie 4 zł.
W poniedziałek rano akcjami eCardu jeszcze nie handlowano. Ostatni raz transakcje zawierano po 3,96 zł. Od lipca – czyli od czasu kiedy MCI ogłosił że zamierza przejąć eCard i od czasu kiedy zaczął skupować akcje z rynku - kurs poszedł mocno w górę. Dzień rozpoczęcia przymusowego wykupu to 19 października 2015 r., a dniem wykupu jest 22 października. Kilka tygodni temu Cezary Smorszczewski, zarządzający funduszem MCI.EuroVentures zapowiadał, że planowane jest podwyższenie kapitału eCardu, po którym docelowo fundusz MCI.EuroVentures będzie mieć 51 proc. udziałów, a TUW SKOK pozostałe 49 proc. Spółka eCard zajmuje się autoryzacją transakcji internetowych. Jest jednym z liderów na rynku e-commerce, który rośnie w tempie dwucyfrowym. Jest też agentem rozliczeniowym.

ECARD cały czas traci udziały w rynku, wedlug plotek rynkowych mają najsłabsza kadrę zarządzająca wywodząca się ze SKOK i myślach jak SKOK, dopóki nie dokonają zmian nic się nie zmieni

To co, rosniemy dalej dzis.

Dnia 2015-10-22 o godz. 08:33 ~mar napisał(a):
> To co, rosniemy dalej dzis.

jak ekran odwrócisz do góry nogami

Polamany wykresik trolluje dzis jako Barney. Buahahahaa.

Jak zbierzemy po 11 odpowiednio duzo droga na 11.50 otwarta.

mar - ty z poziomem jaki reprezentujesz, możesz zbierać kapsle w śmietniku, albo naklejki z chipsów, o ile dostaniesz na nie pieniądze od matki