o wspolpracy np.z Rosmmanem,gdzie się pochowają Ci co tak wyzywają lilkę(a swoją drogą lilka jedzie po was równo-brawo)..Nie rozumiem jednego dlaczego ci co uważaja ,że społka ta to śmieć tracą swoj drogocenny czas tutaj.
monia, nie ma tu nic do rozumienia. Jak bankier szeroki i gleboki, tak zawsze beda istniec straznicy cudzego kapitalu. Sam sie odzegnuje, ze akcji nie tknie, ale waruje nad twoim kapitalem dzien i noc. Obecnie straznicy ci stoja na kupnie po 11-12 gr lub nizej, i wychodza z sibie ze kurs nie zaliczyl nowego dolka na 7 gr.
niech sobie wyzywaja. smieszy mnie, jak jeden ananas nie potrafi sobie ze mna poradzic, musi wolac do pomocy drugiego ananasa-adwokata i jada wpolnymi silami a i tak niewiele im to daje.
niewiarygodnie słabi jesteście naganiacze na spadki.... wystarczy jeden dzień wirówki nie po waszej myśli, jeden dzień tak wytęsknionych obrotów i już wszyscy jak jeden mąż, palicie głupa i udajecie, że już was na tym forum nie ma? KO-ME-DY-JA!
dzisiaj trefnego towaru twoja spółdzielnia opchnęła? Do ilu zrobią podbitkę? 0,24 to chyba max bo powyżej skoczą ci co się ubrali na poprzedniej, wiosennej.
Dnia 2015-10-13 o godz. 20:38 kowal2200 napisał(a): > dzisiaj trefnego towaru twoja spółdzielnia opchnęła? Do ilu zrobią podbitkę? 0,24 to chyba max bo powyżej skoczą ci co się ubrali na poprzedniej, wiosennej. >
ten towar jest trefny tylko z jednego powodu- że ty nie kupiles po 10 gr. Moczysz sie po nocach, wyczekując nowego dołka na 7 gr, by twój wyśniony trend spadkowy miał kontnuację, a tymczasem teraz musisz skubać conajmniej po 16 gr.
Dnia 2015-10-13 o godz. 18:37 ~lilka napisał(a): > niewiarygodnie słabi jesteście naganiacze na spadki.... > wystarczy jeden dzień wirówki nie po waszej myśli, jeden dzień tak wytęsknionych obrotów i już wszyscy jak jeden mąż, palicie głupa i udajecie, że już was na tym forum nie ma? > KO-ME-DY-JA!
Jest takie powiedzenie: " W stadzie białych owiec, czarna idzie jako szara" :) dlatego Biomax dzisiaj ma szary kolor :) ku uciesze lilki. Lilka naturalnie już wie, kto i po ile zmuszony jest kupować aby zdążyć wskoczyć do tej startującej rakiety, a przy tych zakupach wyje z zawiści, że tak drogo :)
Obrotów na kwicie nadal brak, tak więc lilkowe wpisy o licheńskich cudach z ceną biomaxa, można między bajki włożyć, co oczywiście tyczy się i tak potencjalnego, czysto spekulacyjnego ruchu w górę, bo o fundamentach spółki oczywiście nie piszę. Z wieszczonej umowy sprzedaży w sieciach pozostała jedynie martwa zapowiedź, iż takowa umowa miała zostać podpisana, co oczywiście tchnie nadzieję w pospolitego leszcza bagiennego, w tym lilkę. Do niedawna notowany jeszcze Depend utrzymywał przy życiu podobnymi zapowiedziami, trwającymi coś około lat trzech swoich wielbicieli, po czym na chwilę obecną "ni ma ni dependa, ni kredytu, ni jego wielbicieli na forum". Ale czy to był ostatni taki przypadek ??? Na 100% nie.