Aby notowania akcji zostały odwieszone, oprócz spełnienia warunków, postawionych przez giełdę w celu uniknięcia wykluczenia, kluba musi zamieścić jeszcze kilka komunikatów, o których dotąd "zapomniał".
chciałbym się mylić, ale moim zdaniem analizy nie będzie. wydaje mi się że robią ruch obronny (pod dyktando prawników) żeby wyczyścić "szafę z trupów" i zdobyć argument że zarząd się starał i stosował do zaleceń giełdy. mimo wszystko powodzenia i odwieszenia życzę
Dnia 2015-09-03 o godz. 09:27 ~jarek napisał(a): > chciałbym się mylić, ale moim zdaniem analizy nie będzie. wydaje mi się że robią ruch obronny (pod dyktando prawników) żeby wyczyścić "szafę z trupów" i zdobyć argument że zarząd się starał i stosował do zaleceń giełdy. > mimo wszystko powodzenia i odwieszenia życzę
co najmniej dziwnie to wyglada, kilka dni wczesniej odrzucaja uchwale o nakazie wykonania audytu zeby kilka dni pozniej prosic gielde o przedluzenie terminu na wykonanie tego audytu.
Po ewentualnym odwieszeniu kurs nie moze dojść do cen groszowych ,bo każdy wtym ja mógl by by dokupić akcji za grosze by na następnym NWZA przegłosować Kukola i powyciągać jego "trupy z szafy" Kukol do tego nie może dopuścić Więc albo będzie dobry komunikat i odwieszenie by ceny się ustabilizowały , albo wylatujemy z giełdy tak ja to widzę
jesteś pewien, że ma? Ponadto jak już kiedyś pisałem proponuję przeprowadzenie pewnego eksperymentu myślowego - czyli wyliczenie wartości likwidacyjnej spółki. Oczywiście przy założeniu, że sprawozdania finansowe są prawdziwe i przy uwzględnieniu potencjalnych roszczeń. Wyjdzie poniżej 10 gr????Według mnie znacznie więcej (przy spełnieniu powyższych).
sprawdź od kiedy Kukolewski (właściwie nie do końca on) ubiega się o ten kredyt...z nim jest jak z króliczkiem...cały czas jest w grze dopóki nie spłuka się delikwent...
"Albo Kukolewski mając 100x więcej środków od Ciebie czy ode mnie wykupi pierwszy te groszowe udziały, nawet na słupy" I oto chodzi.Jak akcje mają dołowac skoro będą chętni na zakup by obronić swoje "Status quo"
Tak, ale wpierw je ubija do kilku groszy i potem puszcza ewentualne komunikaty. Zreszta o czym my tu mowimy, watpie ze depend wroci do notowan. Przedluzenie terminu przy dotychczasowej pracy zarzadu spolki dalej nic nie gwarantuje.
niestety ale ta spolka nigdy nie wroci do notowań. zarzadowi na reke jest to aby znikneła z gieldy bo potem sie wszystko rozmyje.. pozostaną tylko pozwy, ale to juz nie bedzie publiczne tak jak przy spolce publicznej i wymogu komunikatów..
tak na marginesie co Kluba zrobił z tą działką gdzies na południu PL?? wybudował juz hotel lub spa jak sugerował?