2% wzrosty w piątek to reakcja rynku na pozytywne wyniki za drugi kwartał. Jest to informacja, który przyszła w ciekawym momencie, po mocnych spadkach oraz na technicznym wsparciu okolic 3,61 – 3,67 zł. Na wykresie tygodniowym pojawia się pin bar, który może przyczynić się do większego odreagowania. W szerszym spojrzeniu, od kilku lat panuje trend boczny i upadek minimum z ubiegłego tygodnia mógłby oznaczać spore problemy.
Pin Bar należy do formacji odwrócenia trendu składającej się z pojedynczej świecy. Stanowi jedną z najprostszych i zarazem jedną z najskuteczniejszych formacji. Pin Bar jest świecą, która ma cień zdecydowanie większy od korpusu. Oznacza to, że cena po otwarciu zmierza w określonym kierunku, po czym następuje zwrot i kieruje się w okolice otwarcia. Zamknięcie następuje bardzo blisko poziomu otwarcia.
Mamy dwa rodzaje Pin Barów.
Pin Bar byczy ma wąski korpus w górnej części świecy i długi cień pod nim. Spadkowy natomiast ma korpus w dolnej części i długi cień nad korpusem.
Szczególnie mocną wymowę ma Pin Bar wzrostowy, gdy zamknięcie następuje powyżej otwarcia. Analogicznie w przypadku Pin Bara spadkowego, bardziej wiarygodny sygnał daje w przypadku, gdy zamknięcie następuje poniżej otwarcia. Siłę sygnału określa również długość cienia. Im dłuższy cień, tym większe prawdopodobieństwo zmiany kierunku ruchu cen.
------ Teoretycznie wszystko się zgadza, tylko kto siedzi na Syntku od dłuższego czasu to wie, że tutaj żadne analizy techniczne nie mają znaczenia.