"Federalna Służba ds. nadzoru w sferze ochrony praw konsumentów (Rospotriebnadzor) przekazała, że decyzję tę podjęła w wyniku niejednokrotnych badań produktu "Szproty w oliwie" firmy Graal SA z Wejherowa."
ale dalej jest:
"Eksport ryb do Rosji nie jest duży w 2014 r. wyniósł ok. 74 tony ryb. Jego wartość to ok. 48 tys. euro.- informuje resort."
Od 2 lat nie eksportują do Rosji. Masz oświadczenie Kowalskiego na tym samym portalu. Raczej chłodzenie wskaźników. Wykupienie na RSI zniwelowane. Można znów lecieć w górę.
Celowa dezinformacja czy pomyłka rosyjskich służb? W czwartek Rosja ogłosiła embargo na import polskich szprotek. Polskie ministerstwo rolnictwa nie wie nic o sprawie. Zaskoczona jest też firma Graal z Wejherowa, której to szprotki rosyjski nadzór wytknął w ogłoszeniu. - Od dwóch lat nie sprzedajemy naszych ryb na rynek Federacji Rosyjskiej - mówi Wirtualnej Polsce Wojciech Szejna, dyrektor marketingu w spółce.