Cześć wszystkim! Dopiero uczę się giełdy. Mam już w portfelu po trochę akcji, ale zastanawiam się czy za wolne 2 tys. zł kupić PIK? Jak sądzicie? Widzę, że ostatnio spore wzrosty były. Dzięki za pomoc, pozdrawiam!
Spoko, dzięki wielkie. Ustawię się i może coś mi skapnie :) Jak coś to zapamiętam nick i jak zarobię pod 1zł to poproszę o adres i wyślę butlę whisky ;)
Raczej przed. Ludzie chcą kupić, ale mało kto chce sprzedać poniżej 0,60 zł. Tak jak mówili niektórzy, spokojnie do 1zł dociągnie. Poza tym, nie wiem ile chcesz ulokować w tym, ale ja ulokowałem tak naprawdę drobne, na których mi nie zależy. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale wartość coraz większa ;)
Zgodzę się, ale to wynik tego, że część leszczy pęka i tyle. Myślący to skupią i spokojnie zarobią. Ja i tak się nie boję, akcje już mam od kilku dni, ale sprzedawać nie zamierzam.