Dzisiaj wypłata. Zacieram rączki, mam już pieniążki.

Netia pod względem dywidendy to chyba najmocniejszy papier w moim portfelu.
Mam go od 2 lat, miałem sprzedać w tym roku, ale zostawiam. Raczej na 2 kolejne lata.
Takiej dywidendy to już może nie będzie nigdy, ale Netia jest dosyć bezpieczna, nie za bardzo jej dotyka sytuacja zewnętrzna, a także nasza polityka i unijne regulacje. Mam nadzieję że nowe porządki w Netii podniosą cenę do 9 złotych za 2 lata. Jak będzie 7, też będę skakał z radości.

Nie zgadzam sie. Netia to cegla ktora lewituje na fali ultra niskich st %.
To sie konczy bo st % moga juz tylko rosnac stad akje dywidendowe beda tracic urok.
Prawda jest taka ze netia to telekom placacy dywidende, nie jest to spka z potencjalem wzrostowym.

Zgadzam sie ze w ciagu nast kilkunastu mcy trzeba netie sprzedac!

Wręcz odwrotnie. Docelowa cena to około 19 zł . Nie wiem jeszcze w jakim horyzoncie czasowym ale skłonny jestem przypuszczać że nie długim

a możesz uzasadnić swoje przypuszczenia? 19zł brzmi jak z palca wyssane.

Na podstawie oceny długotrwałej analizy technicznej. Przebywanie w trendzie horyzontalnym praktycznie od 2004 roku oraz wybicie powyzej 6,50 daje takie mozliwosci

ale ta chabeta ma hamulce tu wzrostow dlugo chyba nie bedzie

masakra 1 procent przy takim rynku

coz co robic

pozdr rob

Na wzrost trzeba będzie poczekać.
Jest prawdopodobne, że gdyby nie było tak wysokiej dywidendy, to cena wcale nie różniła by się od obecnej, bo telekomy są w mocnej przecenie.
Przejęcie jakie robi Netia wydaje się być solidne, to nie jest żadne koło ratunkowe. Rynek jeszcze nie wycenił tego przejęcia a należy się spodziewać kolejnego.
Prawdopodobieństwo wyceny ponad 7 PLN jest duże, ale NETIA nie jest spółką na szybkie i wielkie wzrosty i 19 PLN inwestor może nie dożyć;)