jurek, wszystko pięknie ale jaki teraz jest pomysł na biznes? Ten poprzedni "pomysł" był prosty: informacja o kontrakcie, jeden kwartał pompki, lipa z kontraktu i wycofanie kursu na z góry upatrzone pozycje. Teraz spółka ma zero kasy na finansowanie kapitału obrotowego jeżeli mówimy o handlu bo o inwestycjach to nawet nie myślę więc?
No ale ja nie jestem z regionu więc może byś się podzielił tą cenną wiedzą. Spółka rozwijać się to może i chcieć ale za co to nie ma. A jakoś nie znalazłem żadnej informacji, że ktoś miałby dać spółce kasę. Ja mam jakieś tam przemyślenia jak temat może być rozegrany ale poczekamy, zobaczymy.