a może i nigdy nie nastąpią, złożyłem dziś zlecenie, pierwsze od wielu lat, a to raczej zła wróżba dla spółek, które kupuję

Hej!
pisałeś bardzo mądrze i rozsądnie, później trochę wierszem wpatrzonym w niebo, a po tym wpisie i zależności Twoich zleceń do następstw na spółce można pomyśleć że pisze totalny amator lub głupiec, ale cóż różnie w życiu bywa.........,

amator i głupiec to może być trafne określenie, ale głupcy czasami mają szczęście i na to można jedynie liczyć,
w obecnym czasie raczej nie powinno się inwestować w wikanę, ja przyszedłem tu obecnie jak do kasyna

Wikana nigdy nie była bezpieczną inwestycją, tylko większość sobie nie do końca z tego nie zdawały sprawy, a stwierdzenie Wikana chyba szybko nie urośnie albo że może nigdy nie urośnie to brzmi jak wróżenie z fusów:)

a ja mysle ze tu moze byc jak na interbudzie/ale wikana musi pokazac efekty restrukturyzacji czyli pokazac zysk/

a co może być na Wikanie, tu tylko wróżenie, a że mam szczęście w miłości, to w kasynie może być kłopot, ale nie będę rozpaczał jak przegram

witam starych znajomych

Wzajemnie witam!
choć pozostało nas niewielu, długoterminowców:) lub naiwnych:)

przypadkiem wszedłem w ten czerwcowy stary post i widzę zaxy, że wówczas wywróżyłeś.... Co tam teraz widać w Twojej "szklanej kuli"? pozdrawiam

Że kurs spadnie na ryj...bo to badziew i tyle...

ciebie nie pytalem

Gallileo, dziwie sie ze odpowiadasz na takie frajerskie posty
pozdrawiam
ps .tutaj chyba naprawde zaczyna sie cos dziac

zobaczymy, czas pokaże, jak to sie mowi "jedna jaskółka wiosny nie czyni", pozdrawiam

Oj leszczyki, leszczyki...

(wiadomość usunięta przez moderatora)

ach Ty pozal sie Boze rekinie

Gallileo ,sugerowalem abys nie odpowiadal na wpisy tego .../wybitnego inwestora/... niemniej jednak sam dalem sie sprowokowac, niestety moj post zostal usuniety a co w nim napisalem to moze faktycznie lepiej nie powtarzac.
ps.jutro znowu sesja zobaczymy w jakim kierunku to pojdzie