Jakie sypanko ,przed pietnasta wielu sie dowiedzialo o tym fakcie i nie bylo sypanka.Przypomne ze poprzednie akcje zostaly odebrane w pakietach i teraz bedzie podobnie,w sumie nie jest tego duzo.Wyniki tez byly do przewidzenia bo nowy zaklad ma wymiane maszyn ( spore naklady) oraz prezes splacil czesc kredytow ( zadluzenie spada).
Chodzilo mi bardziej o bardzo slabe wyniki w porownaniu do prognoz. sytuacja z zadluzeniem idzie w dobrym kierunku wolno ale idzie. Mam nadzieje ze panstwo zarzadzajacy dostana nowy lepszy system motywacji to moze wykonaja prognozy .
o objęciu akcji, to koledzy było już wiadomo od 3 lat kiedy uchwalali program motywacyjny, to tak na marginesie, najgorszy był 4 kwartał 14 r.(Ogromne koszty Lublińca i zero zysku), jeśli weźmiemy pod uwagę że pozwolenie użytkowania Lublińca dostali dopiero pod koniec grudnia 14 r. i pierwszy kwartał rozruchu, który dał firmie 1,4 mln zysku, to więc obiektywnie mówiąc już 2 i 3 kwartał będą maksymalizowały zyski, taka jest rzeczywistość. Proszę pamiętać, że takie instalacje przez pierwsze kilka miesięcy pracują w warunkach powolnego rozruchu i nawet jeśli mieliby x ton szkła to i tak go nie przerobią z przyczyn technologicznych. Jeśli przy takim obciążeniu odbudowują zyski ( bo przychody zaczęły już ruszać) i jeszcze ograniczają zadłużenie to tylko przyklaskiwać. Pewnie będziemy mieli teraz sztuczne gierki na akcjach, przeskoczy parę ładnych pakietów, ale to będzie normalne,
taki zakład powinien po max 2 miesiacach powinien pracowac na max wydajnosci. Lubliniec jest do niczego. W tej chwilio jest nadwyzka mocy w stosunku do szkła. Krynicki kanibalizuje zaklad w pełkiniach moim skromnym zdaniem. Wzrost zbiorki jest powolny. Konkurencja już dostała pozwolenie na budowę zakładu....
dziwi tylko brak informacji o przejeciu spółki Silesia recycling, która przerabiala ok 15 tys ton szkla, a ktora jakis czas temu Krynicki oskarżał, że generuje "lewe" DPR... Z tego co słyszalnem transakcja nie była groszowa..
Po pierwsze trochę pomyliłeś się z tym ujemnym zyskiem, a po drugie to rzeczywistość jest trochę bardziej optymistyczna:) ( wystarczy policzyć wzrost liczby wjazdów samochodów ze szkłem przechodzących przez bramę w Lublińcu w styczniu/lutym/marcu i w kwietniu), obaj to doskonale wiemy, pozd
tak, bo w marcy PolAmPack zamknal swoja srotownie i Krynicki kupił Silesia Recycling no i Alba się zamknęła;) to razem jakieś 50 tyś ton szkła. ale Rhenus is coming home!:) soon
nie wiem czy optymistyczne jest to, że potężna konkurencja buduje właśnie zakład na 200 tyś ton na Śląsku... ale każdy interpretuje rzeczywistośc na swój sposób. Teraz wyniki mogą byc ok, ale od Iv kwartału Rhenus będzie wyciągał szkło z każdego miejsca Polski na Śląsk. I już nie będzie tak różowo. Krynicki ma pół roku monopolu...
obaj wiemy, że szkła wystarczy dla obu, ja i ty o tym wiemy, rynek na Śląsku szybko się koncentruje, za jakiś krótki czas tylko będą dwie firmy na Śląsku, Krynicki korzysta z okazji i się rozpycha, rehus będzie go gonił, normalna postać rzeczy, pozd
wiesz, starczy ale dopiero jak na tyle wzrośnie selektywna zbiórka. W tym momencie jest ok 450 tyś ton na rynku a mocy po uruchomieniu Rhenusa będzie na 700-750 tys ton. Wiec Rhenus będzie musial isc po rynek na wschodzie... Wyniki nie beda juz tak różowe. przez 2 lata Kr będzie cierpial - chyba, że prawdziwe sa plotki, że chcą sprzedać spółkę w tym roku, póki wyniki sa dobre...
nie wiem jak będzie z Rhenus, ale widzę że Lubliniec obecnie ma coraz więcej stłuczki, wiadomo, że będzie konkurencja, ale najpierw to niech wybudują fabrykę, bo obecnie rentę pionierską zgarnia kr.
;) nie dalej jak tydzień temu rozmawiałem z przedstawicielem Krynicki i mowil, ze Lubliniec i Wyszkow jada na 1 zmianę... Wszystko pchane jest do Pełkiń - co zrozumiałe, mają tam najwyższą cenę w OI. I teraz zaczyna się presja cenowa. Zajrzyj do Lublińca za miesiąc kolego... Renta pionierska mówisz? Rhenus już zaczyna skupować szkło... A ratki trzeba spłacać, nie ma zmiłuj...
A może Silesię kupił nie KREC, ale osoba zarządzająca, albo ktoś powiązany i dlatego nie informują? Jakoś mi nie bardzo chce się wierzyć, żeby nie publikowali takiej informacji...
kutach- od lat napitalasz na forach strasząc jaki to krynicki be itd. tak samo straszyłes 3 lata temu- spójrz na kurs 3 lata wstecz i teraz- kto Cie posłuchał i jak na tym wyszedł?
hej:) kurs akcji w ogóle mnie nie interesuje. Nie rozumiem giełdy, nie gram;) Ale satysfakcję mam. Może i ktoś sprzedaje, ale pewne jest, że już Krynickiemu Rhenus odbiera szkło, ceny rosną.. i wyniki będą na bank gorsze za 2 kwartał. W dłuższej perspektywie nie wróżę sukcesu. Bo konkurencja będzie naprawdę zażarta. A KR nie ma na to kapitału. Ratki trzeba spłacać. Mówię tylko o rynku rzeczywistym a nie o giełdzie bo tam to czarna magia;)