Raport Bieżący nr 10/2015 Zarząd Hefal Serwis S.A. informuje, iż 17 kwietnia 2015 roku Rada Nadzorcza, po przedstawieniu przez Członka Rady Nadzorczej delegowanego do czasowego wykonywania czynności Prezesa Zarządu opinii dot. nie podejmowania działań zmierzających do połączenia spółek Hefal Serwis S.A. i Alumast S.A., przychyliła się do tej opinii.
W ocenie Zarządu jaki i Rady Nadzorczej biorąc pod uwagę aktualną sytuację majątkową i finansową obu spółek, otrzymane przez obie spółki dotacje należy odstąpić od podejmowania działań w sprawie połączenia ww. spółek.
Wartość Hefala to 10 groszy/akcję. Spółka istnieje tylko dzięki dotacjom. Gdy się skończą lub zostaną przejedzone nastąpi jej koniec. Złej reputacji nie uda się naprawić a notowania wśród dostawców są fatalne. Również biorąc pod uwagę problemy jakie przeżywał Alumast pod kierownictwem p.Szkopka źle rokują ewentualne działania przez niego podejmowane w Hefalu. Moim zdaniem sytuacja jest bez wyjścia - spółka trwale straciła zdolność zarabiania na siebie i w tej sytuacji powinien zostać złożony wniosek o jej upadłość -póki jest jeszcze z czego zaspokoić wierzycieli. Dalsze zwlekanie moim zdaniem jest działaniem na szkodę spółki, jej wierzycieli i akcjonariuszy. W najgorszym razie zawsze można próbować zaspokoić się z majątku osobistego zarządu- tylko pewnie na koniec okaże się że zarząd niczego nie ma i żyje tylko dzięki hojności żony/męża/dzieci/ cioci itp.
Wartość spółki to wg. mnie 30 gr. 10 gr. mogłoby być gdyby spółka wystąpiła o upadłość układową. Ale w chwili obecnej społka ma zaległości płatnicze ale też sama musi dochodzić zapłaty: http://bip.um.szczecin.pl/UMSzczecinBIP/chapter_11201.asp?soid=8C885AF2FFA041028B712885ED6E23DA&chapterdest=11152.
Z drugiej strony skonczyła kilka duzych realizacji i powinna w perspektywie miesiaca dwóch uzyskać wpływy w wywsokości kilkumilionów złotych.
W zapasie jeszcze jest prawie dwiescie tysiecy akcji alumastu, które mozna sprzedać.
Mysle, że założenie społek jest takie, żeby zakonczyc sprawy zwiazane z dotacjami i jak obydwie spolki stana na nogi to wtedy je polaczyc. W przypadku Hefala zrezygnowac ze stolarki okiennej a skupic sie na lodowiskach, nawierzchniach sportowych i zadaszeniach.
Wartość spółki to maksimum 10 groszy. Proszę zapoznać się z wynikami za 2014 - firma tak naprawdę jest deficytowa - brakuje 1-1,5 mln (różnica miedzy zobowiązaniami a należnościami). Większość akcjonariuszy otrzymała akcje za darmo lub kupowała po 10 groszy zatem trudno oczekiwać że w obecnej dramatycznej sytuacji poczeka na upadłość łudząc się że w międzyczasie sprzeda je za 40 groszy lub może pewnie nawet powyżej 1zł :-)) Wartość nazwy jest też deficytowa- tak zła reputacja jest raczej nienaprawialna, tym bardziej że był już jeden Hefal - bezpośredni poprzednik spółki który z kretesem splajtował.
Aktualna wycena na giełdzie jest wyższa i jakoś na razie nie chce spadać? Jest jeszcze kilka spółek wokół Hefala, które świadczą dla niego usługi i chociazby z tego powodu będzie zależało Szkopkowi, żeby ją utrzymać przy życiu.
A ja sobie sprawdziłem kilka faktów: 1. V-ce prezes pracowała wcześniej na kierowniczym stanowisku w firmie w upadłości (branża ceramiki) 2. Prokurentem został p.Ambroży,który wcześniej siedział w więzieniu 3. Główny udziałowiec a właściwie jej mąż p.Szkopek był wcześniej prezesem firmy w upadłości (Alumast) . Posiada on jedynie średnie wykształcenie i zastanawiam się w jakiej innej firmie niż swojej własnej żony zostałby z takim wykształceniem prezesem, no może dyrektorem, ale nie wybrzydzajmy- może choćby kierownikiem? Ja takiej nie zmam . Mimo wszystko trzymam kciuki choć w cuda nie wierzę. 4. Zmarło się innemu prokurentowi p.Iwańczukowi - z komunikatów spółki wynika iż zarząd zauważył to dopiero po kilku miesiącach Nie mogę wykluczyć oczywistego przypadku ale jestem zaniepokojony całą sytuacją oraz moim zdaniem niefortunnym doborem osób które mają/miały kluczowy wpływ na losy spółki.
Naucz się czytać a potem wykorzystuj zdolność pisania. Może przeczytaj ze 2 razy albo poproś kogoś kto to potrafi-żaden wstyd. I nie zniekształcaj wypowiedzi tylko napisz swój komentarz. Napisałem że zarząd nie zauważył śmierci swojego pełnomocnika i dopiero sporo czasu upłynęło zanim te pełnomocnictwo wygasili co świadczy o mega bałaganie. Odnośnie p.Szkopka to tylko zauważyłem że w dzisiejszych czasach facet bez MBA lub co najmniej wyższego wykształcenia ma autorytet cioci i niestety w jakiejkolwiek rekrutacji na stanowisko kierownika-wzwyż nawet nie zostałby zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Dlatego lepiej dla spółki żeby pozostał inwestorem finansowym a nie pchał się do zarządu, tym bardziej że długo jeszcze będzie kojarzył się na rynku jako prezes Alumastu w upadłości. A w obecnej sytuacji potrzebny jest doświadczony prezes z wysokimi kwalifikacjami, czystą przeszłością, autorytetem również zewnętrznym na rynku kapitałowym i budowlanym - bo przez pryzmat jego osoby będzie postrzegany Hefal.
Jak widać (po ripostach) że trafnie oceniam sytuację. Bez mocnego wodza z czystą kartą/przeszłością nic tej firmy moim zdaniem nie uratuje - nawet zastrzyk gotówki. Im szybciej to pojmiecie tym łatwiej przekonacie i Pan sam Panie Zbyszku że najlepszym rozwiązaniem jest nie mieszać więcej w Hefalu tylko usunąć się na pozycję inwestora finansowego a do zarządzania powołać zawodowca bez przeszłości w firmach u upadłości lub innych tego rodzaju "padaczkach".