czyli akcje zostały wykupione (przez tych co chcieli kupić po tej cenie) i wyprzedane (przez tych co chcieli sprzedać po tej cenie). Czekamy zatem na dalszy rozwój sytuacji - czy ci co wieszczą upadek mają jeszcze coś do sprzedania (wtedy by spadło), czy też przeczyścili się jak po solidnej lewatywie ;-) i nie mają już czego "popuszczać"
tez jestem zdania ze mamy juz przesilenie, jeszcze troche cierpliwosci i kurs zacznie odrabiac straty ale do moich poziomow wyjscia jeszcze dluga droga, zastanawiam sie czy aby nie dobrac kilka tys ..... pomysle kilka dni biznes firmy jest bajecznie perspektywiczny ale cos nie trybi w ich maszynie, mam nadzieje ze w koncu doszli do wniosku ze lepsza jest mała łyzeczka .... bo chochlą juz sie 2 razy prawie udławili ( placowka w USA i kontrakt z Arabami )