akcji nie mam - obserwuję. myślę że zawieszenie spółki nie jest wielkim problemem, problem jest w tym że władze spółki wiedziały że nie zrobienie analizy wiąże się z zawieszeniem. nie było żadnego komunikatu że analiza jest robiona i publikacja nastąpi w dniu tym a tym. tak jak dziwne komunikaty z datami które publikują a które nigdy się nie spełniły można było tłumaczyć że jest to dokładny przekład i to amerykanie nie dotrzymują terminów tak nie informowanie rynku kiedy analiza się ukaże jest zachowaniem skandalicznym i podważa wiarygodność spółki. takie moje przemyślenia pozdrawiam
celem w jakim "zapościłem" nie jest napierdzielanie na spółkę...ale wyjaśnienie całej sytuacji...chyba w naszym interesie. Zgromadzenie 20% byłoby niezłą formą nacisku!!!