Po zmianie treści wypowiedzi Egona sądzę że nabył akcje. Nagle zadaje sensowne pytania.Trudno ale muszę przyznać mu rację i zadać jeszcze jedno pytanie.Czy jeżeli spółkę stać na odpis 260 min to może by tak przeznaczyć np 1% tej kwoty na jakże szumnie zapowiadany skup akcji.Sytuacja i spółki i akcjonariuszy była by zupełnie inna.
co Wy bredzicie, że przy skupie akcji sytuacja akcjonariuszy lepsza??????????????????????????? przeciez społce zalezy aby skupować jaknajtaniej, a nie jak najdrżej???????????????????????????? I przestancie mitologizować ten skup, bo on jest psu na bude
jeżeli spółce zależy żeby jak najtaniej skupić akcje , to już dawno kurs byłby 2-3 gr i spółka skupiła by wszystkie akcje z rynku . A "uplasowanie" akacji na poziomie 2-3 gr dla spółki jest to kwesta 2 tygodni max. Nawet jeśli ta czynność trwałaby 3 miesiące to dla nich żaden problem, mają miliony akcji do dyspozycji jako narzędzie do takiego mechanizmu.
Sytuacja z brakiem scalania i skupu akcji własnych raczej ma inne podłoże .
Po co ogłaszać coś czego nie ma się zamiaru realizować? Chodziło tutaj o stworzenie dobrego PR, a nie o skup. Był taki czas że P. osobiście pisał posty na forum MITSA (które a propos zostało zamknięte). pisali o dywidendach o perspektywach a efekt jaki jest każdy widzi.