powiedzmy, że jest tanio. mam na to x zł (5% portfela) zaczepiam za 5% pkc. wystawiam na +20% terminowe do końca roku i patrzę. jak rośnie - dobieram. spada, czekam aż przestanie. wtedy stawiam kolejne zlecenie na 2x większy pakiet. -wchodzi i spada dalej. czekam. rośnie - dobieram itd Jak się pomylisz na NC o 15% to nic. zakładam, że interesują cię spółki 100% *
bylem miałem 3k (zawsze tyle biorę:)) i sprzedałem ze 100% zyskiem potem patrzyłem i szlak mnie trafiał...bo mogłem byc bogaty kupując więcej i sprzedając wyzej... MOJĄ WADĄ JEST TO ZE JESTEM BOJĄCY:)