Niby wyniki rewelacyjne itd. dzienny obrót można powiedzieć zerowy zdecydowanie nie polecam. Zdecydowałem wyskoczyć ze stratą niż dalej się tak bujać spółka dla ciułaczy do 5tyś chociaż takich bardziej będzie boleć kierunek południowy na wykresie !!!! Ale jak chcecie to się bawcie badziewiem !!!

Sprzedawaj, sprzedawaj, jeszcze taniej się obkupimy. Żebyś dziecko miał straty 15k to być musiał dysponować kapitałem 150k, chyba że od rodziców dostałeś bo na giełdzie na pewno nie zarobiłeś, jeżeli takie spółki nazywasz badziewiem. Przypuszczam, że wolisz spółki typu mewa, msx, które nic nie produkują poza marzeniami o mongolskich kopalniach złota itd. Nie potrzebujemy tu takich ""inwestorów".

Jak widac decyzja moja o wyskoczeniu nawet -15tys w lutym byla suszna teraz byla by jeszcze wieksza strata a talk juz na KGHM odrobilem z gorka a tu kurs o ponad 1zl nizej Jack w lutym I dalej dzinne obroty Jak w kiepskim zieleniaku. Jack w lutym wylazlem to ponad 1,6zl Kurs spadl a mialem tu tylko 8500 akcji wiec mi tu nie cwaniakuj alainwestorze I dalej chwal ten badziew!!!

Dzieciaku pilnuj tego co piszesz bo gubisz się w swoich opowieściach. Miałeś 15 tysięcy straty mając 8500 akcji czyli strata na akcję prawie 1,8zł, a to wszystko pisałeś po wzroście kursu w reakcji na wyniki o +12% przy kursie 19,00zł. Zakładając, że kupowałeś bardzo dawno temu po 20,80 a to było ponad rok temu powinieneś wiedzieć, że w okresie kwiecień-maj spółka wypłaca dywidendy i kurs wcale nie spadł tylko została odcięta wartość dywidendy 1,02zł/akcję (zarówno w 2014 (0,83) i 2015 (1,02) były dywidendy). Bajkopisarzy jak widać na forum nie brakuje, a takie spółki jak kghm ratuje tylko wysoka płynność i wzrost kursu miedzi o prawię 20% w ostatnich 3 miesiącach. Jak na GPW napłynie kapitał inwestycyjny to małe fundamentalne spółki odrobią z nawiązką okres stagnacji...

też mam stratę ale tzrymam brałęm w 2011 roku po 20.85 ale dostałęm dwie dywudendy także mnie to nie boli  ze mam stratę koło 14% raport dobry może coś drgnie faktycznie płynność niska bardzo ale to dobra firma skokowo poprawia zyski od lat

Dnia 2015-05-07 o godz. 07:47 ~wer napisał(a):
> też mam stratę ale tzrymam brałęm w 2011 roku po 20.85 ale dostałęm dwie dywudendy także mnie to nie boli  ze mam stratę koło 14% raport dobry może coś drgnie faktycznie płynność niska bardzo ale to dobra firma skokowo poprawia zyski od lat
>

Jako firma to tak jak napisałem wcześniej wyniki za 2014r bardzo dobre były ale jako spółka do inwestycji z dziennym obrotem często poniżej 10tyś to tragedia i wieczne mielenie w granicach 17,80-18,80 miesiącami nawet jak większość giełdy odbiło w górę od początku roku wyraźnie dużo szybciej broda człowiekowi rośnie niż kurs odbije tu na tyle by człowiek z większą ilością akcji mógł tu zarobić i sprzedać to co ma nie obniżając wyraźnie kursu. Takie wieczne czekanie na odbicie i brak możliwości szybkiego wyskoczenia w sytuacji jakiegoś załamania na rynkach w sytuacji gdzie DAX i CAC biją historyczne szczyty i wszystko jest możliwe bo wzrosty już trwają prawie 7 lat a patrząc wstecz średnio właśnie co 7 lat pęka bańka i wszystko leci na pysk, co prawda dodruk EURO trochę chwilowo zmniejsza ryzyko pęknięcia bańki ale z drugiej strony jeszcze bardziej pompuje rynki i bańkę. Ja wolę jak coś się dzieje na spółce i jest ruch i w górę i w dół na dużych obrotach bo w razie czego jest jak uciec tu jest tragedia z obrotem i mielenie w miejscu ale jak ktoś lubi to każdemu według potrzeb.

?

Dnia 2015-05-07 o godz. 00:00 ~mwtrade napisał(a):
> Dzieciaku pilnuj tego co piszesz bo gubisz się w swoich opowieściach. Miałeś 15 tysięcy straty mając 8500 akcji czyli strata na akcję prawie 1,8zł, a to wszystko pisałeś po wzroście kursu w reakcji na wyniki o +12% przy kursie 19,00zł. Zakładając, że kupowałeś bardzo dawno temu po 20,80 a to było ponad rok temu powinieneś wiedzieć, że w okresie kwiecień-maj spółka wypłaca dywidendy i kurs wcale nie spadł tylko została odcięta wartość dywidendy 1,02zł/akcję (zarówno w 2014 (0,83) i 2015 (1,02) były dywidendy). Bajkopisarzy jak widać na forum nie brakuje, a takie spółki jak kghm ratuje tylko wysoka płynność i wzrost kursu miedzi o prawię 20% w ostatnich 3 miesiącach. Jak na GPW napłynie kapitał inwestycyjny to małe fundamentalne spółki odrobią z nawiązką okres stagnacji...

Bobasku ściemniasz to ty a nie ja. W lutym usłyszałem o podanych wynikach za 2014r i na wielkim kacu zdecydowałem się to kupić a dokładniej 8500 akcji z kursu 18,80 wywindowałem po zakupie kurs na 19,80 licząc że może coś się ruszy po czym ruszyło się ale w dół do 19,30 nikt pałeczki nie chwycił potem dopiero sprawdziłem dzienne obroty i sie załamałem czekałem chyba tydzień obserwując co tu się dzieje i zdecydowałem się to czym szybciej pchnąć póki jeszcze kurs jest powyżej 19zł i kurs zjechał z 19,30 do 17,60 mniej więcej, 15tys w plecy. Wiec BOBASKU nie atakuj mnie że ściemniam i od bajkopisarzy nie wyzywaj, trochę kultury, ja nie będę się zniżał do twojego poziomu by cię opluwać. Morał tej historii jest taki że na wielkim kacu pod wpływem impulsu i sprawdzenia spółki i jej dziennego obrotu NIE KUPOWAĆ AKCJI !!! Każdy się uczy najlepiej na swoich błędach.
Życzę miłego dnia.

Przez chwilę zastanawiałem się co można dobrze robić po pijaku i nic mi do głowy nie przyszło więc chyba nic,wystarczy samo to,że się jest po pijaku. Ja kupiłem na trzeźwo w 2013 czy 2014 roku po 19,60 ale rąk nie załamuje. W tym roku dokupiłem 18,5 i 18,8 pod dywidendę. Na tej spółce jest możliwy duży zarobek ale czy taki będzie,trzeba czekać i mieć nadzieję.

Dnia 2015-05-08 o godz. 11:56 ~sipowiec napisał(a):
> Przez chwilę zastanawiałem się co można dobrze robić po pijaku i nic mi do głowy nie przyszło więc chyba nic,wystarczy samo to,że się jest po pijaku. Ja kupiłem na trzeźwo w 2013 czy 2014 roku po 19,60 ale rąk nie załamuje. W tym roku dokupiłem 18,5 i 18,8 pod dywidendę. Na tej spółce jest możliwy duży zarobek ale czy taki będzie,trzeba czekać i mieć nadzieję.

Jest zdecydowanie jedna rzecz która po pijaku wychodzi mi zdecydowanie lepiej a na pewno dużej :) a co za tym idzie więcej w tym jest zabawy a mianowicie " PUKANIE" :), co do akcji spółki to prawdę mówiąc dziwie się że mimo wszystko jeszcze dokupiłeś, fakt spółka ma potencjał ale dzienny obrót na giełdzie przeważnie jest tragiczny i w razie jakiejś niemiłej niespodzianki bardzo ciężko będzie wyskoczyć bez dużej straty czego oczywiście ci nie życzę. Powodzenia!

No wiesz,"pukania" nie brałem pod uwagę,różnie to różnym po pijaku się puka. Piszesz,że mi się dziwisz a ja się nie dziwię,że Ty się dziwisz.ale zobacz: Dywidendy już nie ma a wczoraj i dziś,jak na M.Trade,obroty bardzo duże,jak na tą spółkę i to z kursem w górę. Może przeczytali co piszesz i chcą Ci stratę oddać?

Ja już stratę odrobiłem na innych spółkach ale na początku dużo walerianki i meliski wypiłem a co do MW TRADE to już mnie zupełnie nie interesuje za dużo siwych włosów mnie to kosztowało lecz wszystkim co się chcą w to bawić życzę jak najlepiej !

Dobra rada. Ta spółka to tak zwana pięciolatka. Inwestując tutaj dostaniesz godziwą dywidendę, ale zapomni o nagłej sprzedaży i zerkaniu na kurs w odstępach krótszych niż pół roku. Dobra i bezpieczna spółka do zaparkowania kilku procent kapitału i zapomnieniu o nim na następne 5 lat.