raczej dzieciaki , mojowe inwestory dla których kilka tys szt. to betonowa zapora. Myślicie , że niewidzialna ręka rynku pojedzie z MOJem do 4 zł i sprzedacie . Aby rosło trzeba kupować Andy.
każdy papier ma swoje 5 minut . Jutro kilku inwestorów kupuje po 1-2 tysiaki i pukamy pod 1,60 zł. Od tygodnia podbieram , ale większe zakupy ( np 15-20 tys ) to od razu + 20% . Wyrzucających większe pakiety na tym poziomie też brak. Musi być na dnie większa akumulacja.Widać , że delikatnie jest zauważany MOJek. Wyniki ? mogą być najlepsze w historii , przychody na 100%.