3 najbliższe noce będziecie mieli spokojny i błogi sen, 
bo wierzycie w kredyt i że cena akcji poszybuje na kilkanaście zł - widziałem prognozę 17 zł
ale to tylko 3 noce
pozdrawiam

rozumiem że znowu zostałeś na peronie....

wydaje mi się, że spółka która ma 70 tys zł przychodów rocznie - czyli mniej niż moja żona
i zysk 4 tys zł czyli tyle ile jest warte moje auto
bo ja jestem bezrobotnym

to taka spółka powinna być warta więcej niż 3 mln zł
ja swoją żonę wyceniam na więcej i nie oddałbym jej za 3 mln zł - chyba, że na 3 tygodnie, góra 3 miesiące

Dnia 2015-02-15 o godz. 21:29 ~mat-fiz-chem napisał(a):
> wydaje mi się, że spółka która ma 70 tys zł przychodów rocznie - czyli mniej niż moja żona
> i zysk 4 tys zł czyli tyle ile jest warte moje auto
> bo ja jestem bezrobotnym
>
> to taka spółka powinna być warta więcej niż 3 mln zł
> ja swoją żonę wyceniam na więcej i nie oddałbym jej za 3 mln zł - chyba, że na 3 tygodnie, góra 3 miesiące
>

To uważaj bo tam gdzie byś ją oddał nawet na 3 dni mogłoby się jej spodobać i nie wróci do ciebie :) Jak to mówią żony i samochodu się nie pożycza.

Wcale sie nie dziwię wawa, że bys nie oddał swojej żony tym bardziej że musi pracowac na nieroba. Pytanie tylko kiedy jej sie to znudzi a wtedy to juz sam wiesz co cię czeka.

dbam o nią, 
rano robię kanapki i sałatkę w pudełko
później gotuję zupę wegetariańską i kotlety sojowe,
później sam wyskakuję na golonkę i piwo,
jak wraca z pracy to podaję zupę i smażę te paskudne kotlety sojowe
i zaczynam przygotowywać sałatkę owocową na wieczór choć ciągle mi mówi, że to ma być owocowo-warzywna 
i ciągle nie wiem co z czym połączyć

może pomożecie bo nie wiem jak to jutro po sesji przygotować

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Dnia 2015-02-16 o godz. 01:15 ~stokrotka napisał(a):
> Dnia 2015-02-15 o godz. 22:55 ~mat-fiz-chem napisał(a):
> > dbam o nią, 
> > rano robię kanapki i sałatkę w pudełko
> > później gotuję zupę wegetariańską i kotlety sojowe,
> > później sam wyskakuję na golonkę i piwo,
> > jak wraca z pracy to podaję zupę i smażę te paskudne kotlety sojowe
> > i zaczynam przygotowywać sałatkę owocową na wieczór choć ciągle mi mówi, że to ma być owocowo-warzywna 
> > i ciągle nie wiem co z czym połączyć
> >
> > może pomożecie bo nie wiem jak to jutro po sesji przygotować
>
> Zainwestuj w Dependa to schabowe bedziesz wpierdalal
>

)))))))))))))))))))

narazie to ledwo na te sojowe z dependa wystarcza ))))))))))))))))))))