Hmm a może tak w ogóle Pan S jest właścicielem sporej części obligacji Ubout ??? ... on jest dobry kombinatoryka wiec to może być wszystko w jakiś sposób powiązane w taki sposób żeby fiskusa wypyerdolic. ..
obligi lecą bo trzeba je skupic... moim zdaniem Stonoga jest za kumaty i za inteligentny zeby na tym stracić. Jego biznesy mają się bardzo dobrze i z tymi znajomosciami co ma nie zginie...
jest spokojny bo akcje ktore kupil, juz pewnie w calosci opylil jako udzialy w spolce akukuknf i byc moze nie ma juz ani akcji ani udzialow w tym dziwnym tworze akuku.
Gdybym kupił akcje po 10 gr to też byłbym spokojny na jego miejscu :) Wystarczy wywalić 1/3 i zwrot kapitały gotowy a z resztą można zaszaleć ... a nóż spłynie jakaś kasa od kontrahentów ?
tylko, ze to co kupil nie jest dopuszczone do obrotu wiec na gieldzie nie dalo sie opylic, pewnie dlatego tak kombinowal na fb az w koncu urodzil sie pomysl akukuknf. Po przeliczeniu udzialow na akcje, 1szt akcji wyszla ok. 13gr wiec tak czy inaczej 30% do przodu.
Pytanie zasadnicze. Dlaczego SII milczy? Dlaczego nie działa w imie ogółu akcjonariuszy? Kolejne zafajdane związki na stołeczkach. Ludzie tracą i teraz jest dobrze?
SII krzyczalo bo roslo bez nich... teraz są spadki i wszystko jest ok... męczy mnie juz czytanie po raz kolejny jak niedoinformowani LESZCZE nie umiejący czytac piszą po raz kolejny, ze Stonoga sprzedaje akcje nie dopuszczone do obrotu... to tak jak bym kupowal akcje podczas sesji spolki, ktora nie jest notowana na gieldzie.... ludzie chociaż minimum myślenia... minimum !!
Dnia 2015-02-11 o godz. 14:56 ~olo napisał(a): > Pytanie zasadnicze. Dlaczego SII milczy? Dlaczego nie działa w imie ogółu akcjonariuszy? Kolejne zafajdane związki na stołeczkach. Ludzie tracą i teraz jest dobrze?
A co mają dalej teraz niby robić? Pora na ruch KNF.
Zgadza się póki co tak to wygląda, że kupił tak tanio ze może zachować spokój. Sam mam poważne obawy, że już raczej pozytywnie się nie zaskocze. ... ale ciężko mi uwierzyć w to że Misiak tak porostu oddał akcje po 10 gr. Po drugie takie zachowanie nie jest w stylu Stonogi mam na myśli takie mało wyrachowane kombinowania jeśli już to musi być coś głębszego w tym kombinowania. Jedno jest pewne jeśli dojdzie do czarnego scenariusza a jestem juz z nim pogodzony to bardo fajnie,ze Pan S jest tak odwarta i "medialna " osoba nie trzeba będzie się natrudzić żeby go znaleźć i napluc mu w twarz i upszykszyc zycia