Kredyt Inkaso: prawdopodobna kontynuacja wzrostów
http://marketinvest.pl/9-analizy-akcji/6323-kredyt-inkaso-prawdopodobna-kontynuacja-wzrostow

Przejrzałem tą analizę, tam jest podana kwota 27,60 co zdaje się pokrywa z kwotą wyceny 27,68 podaną przez Espirito-Santo: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Analitycy-Espirito-Santo-rekomenduja-kupuj-dla-akcji-Kredyt-Inkaso-3124574.html

Tak jak by się zgadzało, czyli jedziemy po bandzie. Trzeba się załadować bo jak przekroczy 25 zł to może być za późno

To jakaś krecia robota - podtrzymuję to co już kiedyś napisałem: ta akcje są warte co najmniej 50 zł każda.

Jak jesteś taki mądry i faktycznie te akcje są tyle warte to kup je ode mnie za tyle :) Z chęcią sprzedam mój pakiecik za 50 zł za sztukę.

A tak poważnie, nie ma co przesadzać. Wycena Espirito-Santo jak napisał kolega powyżej ma sens, te akcje faktycznie jeżeli będą wycenianie w okolicy 30 zł to będzie ich realna cena i dobra lokata kapitału. Wszystko co poniżej można potraktować jako niedoszacowanie ale wszystko co powyżej to można powiedzieć spekuła. Oczywiście nikt nie powinien spekuły wykluczać bo to na niej najwięcej zarabia się na akcjach ale takie firmy jak Esprito Santo raczej opierają się na fundamentach (czyli na realnej wartości firmy) a nie na chwilowym większym zainteresowaniu spółką co "sezonowo" podnosi jej cenę.

[2015-02-05 14:19:45] Warszawa (PAP) - Kredyt Inkaso rozmawia o wspólnych inwestycjach w portfele wierzytelności z dwoma funduszami inwestycyjnymi. Spółka do połowy tego roku chce wejść na kolejne rynki zagraniczne, patrzy na Bałkany - poinformował PAP prezes Paweł Szewczyk.

"Prowadzimy rozmowy jeszcze z dwoma funduszami. Zdajemy sobie sprawę, że trochę potrwa przekonanie inwestorów, jak wygląda ten biznes w Polsce, ale widzimy z ich strony zapotrzebowanie na inwestycje o dużych wolumenach. Rozmowy z jednym funduszem są na tyle zaawansowane, że będziemy obecnie przymierzać się do wspólnego zakupu portfela hipotecznego" - powiedział prezes.

Szewczyk wyjaśnił, że partnerstwa i koinwestycje z dużymi zagranicznymi funduszami to obecnie pomysł zarządu Kredyt Inkaso na rozwój spółki. Firma ma bowiem napięty bilans, co ogranicza możliwość inwestowania na własny rachunek.

"Będziemy chcieli uczestniczyć w finansowaniu zakupów w 10-20 proc., a dodatkowo zapewnimy infrastrukturę, poszukiwanie i wycenę celu inwestycji, jak również przeprowadzenie procesu zakupu i później oczywiście obsługę. Przy naszym obecnym bilansie rozpoznajemy swoje ograniczenia ze względu na kowenanty" - powiedział.

Dodał jednocześnie, że Kredyt Inkaso nadal zamierza część inwestycji realizować samodzielnie.

W ubiegłym tygodniu Kredyt Inkaso ogłosił współpracę z największą amerykańską firmą windykacyjną, Portfolio Recovery Associates (PRA). W ramach pierwszej wspólnej transakcji polska spółka ma serwisować portfel kupiony wspólnie z PRA od Getin Noble Banku. Wartość portfela to ok. 2 mld zł.

Prezes Szewczyk ocenił, że PRA będzie inwestować w Polsce w różne klasy wierzytelności.

"Według naszej wiedzy PRA posiada w portfelu wszystkie kategorie wierzytelności i zakładamy, że tu w Polsce również będą zainteresowani budową zdywersyfikowanego portfela" - powiedział.

Prezes nie wykluczył współpracy z PRA na pozostałych rynkach, na których obecny jest Kredyt Inkaso.

Strategia PRA zakłada m.in. akwizycję podmiotów na nowych dla grupy rynkach. W ten sposób amerykański koncern wszedł na rynek europejski, przejmując w listopadzie 2014 roku norweski Aktiv Kapital za 880 mln USD.

"Aby PRA myślało o nas jako o potencjalnym podmiocie do akwizycji, to musimy im dać argumenty, a te dostarcza się poprzez najwyższą jakość obsługi" - powiedział PAP prezes Kredyt Inkaso.

EKSPANSJA ZAGRANICZNA NA BAŁKANY MOŻLIWA W PIERWSZEJ POŁOWIE ROKU

Szewczyk poinformował, że Kredyt Inkaso planuje do połowy tego roku wejść na nowe rynki zagraniczne.

"Patrzymy na kraje bałkańskie" - wyjaśnił.

Strategia na rynku rumuńskim, gdzie spółka działa od 2013 roku, zakłada - podobnie jak w Polsce - kooperacje z funduszami inwestycyjnymi.

"Obecnie jednak na tym rynku widzimy więcej dużych transakcji, które wymagają organizacji finansowania. Stąd już uczestniczymy i planujemy to robić dalej w kooperacji z funduszami inwestycyjnymi we wspólnych transakcjach, szczególnie jeśli chodzi o wierzytelności korporacyjne zabezpieczone" - powiedział prezes.

Dodał, że portfel wierzytelności kupiony na własny rachunek KRI w Rumunii ma wartość ponad 1 mld zł. Spółka nadal planuje kupować na rynku rumuńskim mniejsze wierzytelności detaliczne.

Kredyt Inkaso pozostaje obecny również na rynku rosyjskim, natomiast do momentu ustabilizowania się sytuacji politycznej, spółka nie będzie tam dokonywać istotnych inwestycji.

"Rosja jest rynkiem bardzo atrakcyjnym dla inwestorów zachodnich, dlatego też chcemy być tam obecni i oferować swoje usługi podmiotom zainteresowanym inwestycjami, które nie posiadają swoich struktur" - powiedział prezes.

W TYM ROKU MOŻE SPRZEDAĆ SIĘ OKOŁO 14 MLD ZŁ DŁUGÓW DETALICZNYCH

"Szacujemy, że w tym roku w Polsce na rynek trafi około 14 mld zł wierzytelności detalicznych. Szacunki dla hipotek to 5 mld zł. Musimy się też spodziewać, że przy obecnej konsolidacji rynku bankowego podaż wierzytelności będzie duża" - powiedział PAP Szewczyk.

Prezes Kredyt Inkaso uważa, że skłonność banków do sprzedaży portfeli hipotecznych rośnie.

"Widać, że banki są obecnie skłonne sprzedawać większe portfele wierzytelności, m.in. dlatego, że są partnerzy, którzy mogą takie portfele kupić" - powiedział.

Łukasz Kucharski (PAP)

kuc/ asa/