pan X zaklada spolke z o.o. (przez internet koszt ok 600-800zl) do spolki wniosl "majatek" w postaci niecalych 5mln akcji spolki akcyjnej zadluzonej na kilka? moze wiecej mln. zl., ktore wczesniej kupil po 10gr/szt. Nowa spolka zostaje podzielona na ponad 8mln udzialow i teraz ten pan zamierza sprzedawac kazdy udzial sp. z o.o po 1zl/szt.? czyli teoretycznie, jakby sie udalo sprzedac wszystkie udzialy w sp. z o.o. to pan inkasuje ponad 8mln zl za akcje ktore kupil za niecale 0,5mln zl?

po co im tłumaczysz?
nie tracą im więcej tym lepiej

chcialem sie tylko upewnic czy moj maly rozumek leszczyka dobrze zrozumial to info.

zostałeś dobrze zanęcony :)

Dnia 2015-02-02 o godz. 17:13 ~poławiacz napisał(a):
> zostałeś dobrze zanęcony :)

no nie calkiem. Ten pan nie jest i nie byl moim hero ale z ciekawoscia bede obserwowal dalszy ciag wydarzen. Ciekawe tylko czy ktos sie w koncu zdenerwuje i kiedy?

j.w.  ps. oczywiście misiąg sprzedaje bo musi nowa flama jest kosztowna :-)

czyli co kolejny pomysl nie wypalil? nie bedzie sprzedazy udzialow?

jak ubot zacznie stawać na nogi
to dopiero się zdziwicie
tylko że wtedy będziecie kupować za złotówki a nie za grosze
do zobaczenia za pół roku

Dziekuje tymnwystraszonym co oddali mi dzis pod koniec. Jutro 48 gr minimum