Mikołajuk nie ma akcji, a pośrednio zostało mu 60.000 akcji nieuprzywilejowanych wszystkie akcji uprzywilejowane sprzedał 6 osobom, 3 z nich się ujawniły, 3 pozostałe nie musiały, dodam że wszystkie te akcje NIE SĄ dopuszczone do obrotu osobiście spodziewam się (i szczerze mówiąc liczę na to) wniosku o dematerializację i dopuszczenie ich do obrotu - bez tego nie ruszymy, nie przy tej płynności
Pozytyw jest taki że władze spółki, czyli ludzie którym najbardziej zależy na rozwoju ARI dogadały się z Mikołajukiem, zebrały szmal i odkupiły od niego wszystkie udziały ciekawy jestem jaka była cena, ale tego chyba się nigdy nie dowiemy.