Podczas ostatniego walnego główni udziałowcy nie mogli się porozumieć i sprawa znalazła się w sądzie. Myślę, że toczy się bitwa o wpływy w spółce i ktoś skupuje akcje w atrakcyjnej cenie. To może wróżyć stagnacją, a cena jest tak zaniżona, iż drobni nie chcą uczestniczyć w oddawaniu papiera.

Jakie jest wasze zdanie?

ja sie trzymam jana

A czy ktoś wie dlaczego nie mogli się porozumieć? Czy chodzi o przeznacznie pieniedzy, ktora wplynela po sprzedarzy udziałów w imagis?

Ktoś wie?

ta spolką powinna się zająć KNF a może i prokuratura

wg wiekszosci forowiczow(leszczy ) prokuratura pownnna zajac sie spolka wtedy gdy cena /kurs jest ponizej 40 gr hahahaah :)))))
Tak jest ogolnie rzecz bioprac wiedza i umiejetnosci pisujacych tu posty.
swieta zasada Kalego obowiazuje od czasow wydania "W pustyni i w puszczy"