Czyżby to była kolejna spółka kleru, który będąc między innymi właścicielem Alior Banku, prał swego czasu kasę wietnamskiej mafii, jak wcześniej miliony mafii włoskiej i amerykańskiej w Banco Ambrosiano?
To nie bzdury, ale to jedynie nikły okruch przekrętów i szalbierstw, jakich kościół, ten mistrz czynienia zła, dopuścił się zaledwie w ostatnich latach na tle olbrzymiej płaszczyzny swej przestępczej działalności!! Wystarczy czytać prasę i coraz częściej wydawaną dokumentalną literaturę na ten temat, zarówno krajową, jak i zagraniczną!!