Stary kawał ale jakże "na czasie" i "przylegający" do sytuacji ....

Turysta do bacy:
- Ile kosztuje ten pies?
- Sto milionów.
- Przecież nikt go nie kupi.
Po pewnym czasie turysta wraca z gór i spotyka bace i pyta :
- Sprzedaliście psa?
- Tak.
- Niemożliwe ?!! - stwierdza zdziwiony turysta
- A właśnie ,że możliwe , ano za dwa koty po 50 milionów. - odpowiada baca


CZY JEST MOŻLIWA WK=2,40ZŁ ?
SAMI SOBIE ODPOWIEDZCIE ..... ANALIZUJĄC POWYŻSZY KAWAŁ i RAPORT , AKTYWA I INNE.....

kolejny kawał też " na czasie " ......

Mąż przed wyjściem do pracy mówi do żony:
- Wiesz, po goleniu czuję się tak, jakbym miał ze dwadzieścia lat mniej ...
- A czy nie mógłbyś się golić wieczorem? - pyta się żona.

to ja też się dorzucę:

mąż do żony:
- co byś zrobiła jakbym wygrał w totka?
żona:
- wzięłabym połowę wygranej i bym cię zostawiła
mąż:
- to masz tu 3,50 i spierd....

TO TAKI STARY I DWUZNACZNY KAWAŁ Z "SALONÓW" GPW I BIUR MAKLERSKICH, ANALI.... ITP

Jaka jest różnica między zakładem fryzjerskim, a giełdą ?
- Na giełdzie golą dokładniej.

Mamy 15 groszy. I co dalej?

Po południu chętni kupią po 14 groszy. Tylko ja sie pytam po co?

Uwaga na wypuche na 12 groszy. To samo było wczoraj tylko dwa grosze wyżej. Kombinatorzy poskudni. Że niby ktos chce kupić

(wiadomość usunięta przez moderatora)

CHWILOWYM HITEM NA "SALONACH" GPW I W BIURZE BYŁ KAWAŁ :

Przychodzi piłkarz do FRYZJERA i mówi:
- Gol!


cdn

kto tak dzisiaj sypie ?