Panowie zarówno optymiści piszący o 30-36gr albo i więcej jak i pesymiści bez akcji ale z dobrym sercem mają tutaj rację. Poziom zmęczenia aktualnych posiadaczy jest już dosyć duży więc jak przez parę dni nie będzie konkretu znów ktoś popuści i chłopaki od spadków będą brylowali w towarzystwie chełpiąc się swoją niewątpliwą wiedzą że przewidzieli 15 czy 10gr - kwotę zawsze można zmienić bo każdy z nich podawał różne :) Wszyscy doskonale wiemy co nas czeka jak tego kredytu ( co to już jest ) nie będzie ale też wiemy albo wydaje nam się że wiemy co się będzie działo z kursem jak kasa do spółki jednak spłynie. Mam nadzieję że każdy z was trzymający te akcje zabezpieczył się na każdy scenariusz - bo spokojnie można to było tutaj zrobić - i spokojnie sobie może teraz pozwolić na czekanie. Mi się nawet codziennie nie chce przeglądać wątku Depka bo wiem że jak coś się ruszy to na pewno zobaczę to na wykresie :)
Co będzie, gdy będzie tak, albo będzie inaczej nie wymaga przypuszczeń - to żadna strategia w myśl reguły, że są dwa uda: albo się uda albo się nie uda. Istotą rzeczy jest pokazać, że ma się intelekt inwestycyjny i nie dać się złapać na lep obietnic i ściem. Istotą rzeczy, szczególnie na bagnie NC jest ustalić, co faktycznie "prezes miał na myśli" i zadziałać odpowiednio. I zdaje się od dawna w tej polemice forumowej o to chodzi, kto jest dymanym a kto dymającym :)