Spółka na minimach. Kto miał sprzedać to już sprzedał. Teraz czas na wzrosty. Kapitalizacja 18 mln Ostatni kurs 2,88 2012 r. - zysk netto 1 mln 2013 r. - zysk netto 3 mln I kwartał 2013 - zysk netto 0,3 mln a za 2013 r. zysk netto 3 mln !!! I kwartał 2014 - zysk netto 0,6 mln I kwartał 2014 - środki pieniężne w spółce 5,6 mln, zapasy 7,7 mln Prognozy: 2014 r. - zysk netto 4,1 mln, 2015 r. - zysk netto 5,7 mln
Brak zainteresowania jest zaskakujący. Takie zyski (i to już na poziomie zysku ze sprzedaży) i kurs stoi w miejscu. A na dodatek inne spółki nie generujące takich zysków a nawet ponoszące spore straty są często wyceniane wyżej niż Agtes. Dziwna jest ta giełda. :) W arkuszu sprzedaży mało akcji. Tylko czy ktoś odważy się kupować z prawej? Może po wynikach coś ruszy.
nie wiecie na czym polega zabawa nikogo nie interesują dobre spółki, bo one mogą dać tylko dywidendę, ale jak zarząd zechce wyprowadzić pieniądze dla głównych akcjonariuszy to zrobi to bez dywidendy wtedy drobnym pozostaje jedynie liczyć na wzrost kursu, ale nikogo wasze akcje nie interesują sami się obkupiliście i popełniliście błąd, a teraz będzie trzeba wyjść ze stratą
na giełdzie są ogromne pieniądze ale od innych inwestorów zwanych leszczami trzeba im zabrać pieniądze i jest na NC 30-50 spółek które są bankrutami a mają kapitalizację i 50 mln zł to nie ma znaczenia dla inwestorów bo oni bawią się kursem dla wyciągnięcia forsy od głupszych od siebie i na tym polega giełda musicie zmienić spółkę jak chcecie coś zarobić, a pieniądz musi być w obrocie i to najlepiej codziennie lu raz w tygodniu powodzenia
Zapominasz o tym że spółka musi płacić pracownikom i właścicielom a pożyczać już nie ma kto, a długi spłacać trzeba. Pokrycie różnicy tylko ze sprzedaży akcji znajdujących się w rękach Trogueera. Dlatego wzrostu kursu nie będzie. Tylko pod leszczy i na ubranko dla nich.