Lawine to ty już miałeś kochany - w swoich gaciach. Wtedy, gdy szczytowałeś na EKS :D Pamiętasz? Wszyscy pamiętają, bekę mieliśmy z ciebie potężną :D A łysemu i szczerbatemu nawet do pięt nie dorastasz w "tych" sprawach...
Czekam z niecierpliwością na te zakupy, ale to nadal tylko marzenie.
Wiem, że ty też czekasz na dokupienie, bo przecież gdybyś nie miał akcji EKS, to jaki sens miałoby siedzenie na tym forum? Aż za takiego frustrata to cię jeszcze nie mam.
Już pisałam wcześniej - nie może pokolorować ergieera, bo ciągle brakuje mu lewego ramionka. Na razie ma tylko jednorękiego bandytę w swym szkicowniczku i czeka, żeby dokończyć kontury tej bestii. A wtedy znowu bedzie szczytował, spuści swoje akcje i za zrealizowany zysk kupi wywrotkę kredek i bedzie kolorował tego ergieera do emerytury.