Można dodać ciekawych informacji - chyba przeciągnie się postępowanie upadłościowe jeszcze trochę, bo widać, że w końcu jak Antków zabrakło ktoś zaczął brać władzę w spółce w swoje ręce :)
Optymistów na TKO 37,93% nie brakuje, ale nie wiem czy to już jest czas do zakupów po ostatnich spadkach... Niektórzy mają tu zarobione po 50% i więcej, nie było zbyt dużo obrotu na dołu, ale jednak kilka mln przerzucili;)
Moim zdaniem kilka godzin jeszcze GPW potrzyma w niepewności, choć mogliby to puścić przecież to tylko kilka groszy jest, w porównaniu do tego ile spółka straciła w ciągu roku to jest kropla w morzu...
już 14:56 a nigdzie nie ma żadnego przecieku z sądu... Ciekawe co stanie się z TKO jak wyjdzie co tam dziś ustalili. Na pewno to nie będzie łatwa rozprawa, bo w końcu coś zaczęli robić i sąd ma trudny orzech do zgryzienia :D
Od stycznia firma była w stanie upadłości układowej. Jednak cierpliowść wierzycieli się skończyła i żądali upadłości likwidacyjnej developera. W poniedziałek, 7 lipca podczas niejawnego posiedzenia sąd przystał na likwidację, ale pod warunkiem, że jej koszty wezmą na siebie wierzyciele. Ci odmówili dlatego zapadła decyzja o zakończeniu postępowania. To oznacza, że Gant przestaje być w stanie jakiejkolowie upadłości. Wierzyciele zaś muszą swoich płatności dochodzić indywidualnie w procesach sądowych.
Gant jeszcze przed posiedzeniem ogłosił duże zmiany. Zarząd spółki, która od stycznia jest w stanie upadłości układowej poinformował, że podpisał list intencyjny z inwestorem, który zamierza finansować bieżącą działalność Ganta. Inwestor na początek ma przekazać 5 mln zł, lecz nie wyklucza zasilenia upadłej spółki większą kwotą. Jednocześnie deweloper zamierza wypuścić kolejną serię akcji wartych 300 mln złotych - te mają być sprzedawane po złotówce.
Gant przed posiedzeniem sądu, informował także, że dokonał szeregu zmian w innych spółkach-córkach należących do grupy dewelopera, w tym w spółce luksemburskiej, której likwidacji domagał się wrocławski sąd. GANT DEVELOPMENT S.A jest winny swoim wierzycielom ponad 400 mln zł.
Przed ogłoszeniem decyzji sądu, w poniedziałek (7 lipca) ok. godz. 12.00 na warszawskiej giełdzie akcje spółki zwyżkowały (ponad 27 proc.)