jak gra okaże się dobra, co może być potwierdzone sprzedażą - firma będzie zarabiała i utrzymywała się z dystrybucji a przez czas kiedy będą pracować nad kolejnymi epizodami kurs skoczy i tu nie ma wątpliwości. I co wtedy powiedzą naganiacze ? Tym razem majka wie co robi i nie chce powtórzyć tych samych błędów doszlifuje nasz piekny diament, który może się okazać strzałem w dziesiątkę. Może też tak być że firma wreszcie zarobi porządne pieniądze i nareszcie bedzie ją stać na tego xboxa co znowu popchnie kurs do góry ale pożyjemy zobaczymy
Taaa Majka... się nadaje... ta spółka miała tylko jeden cel wyciągnąć kasę od akcjonariuszy na komfortowe życie pana prezesa i nie łudź się że kurs skoczy nie wiadomo ile. Jestem tu długi czas i w sumie ze stratą się już pogodziłem choć nie ukrywam chcę sprzedać to gówno jeszcze ,tylko jak widzę co ten kretyn wyrabia to normalnie aż się człowiek gotuje a najgorsze w tym wszystkim jest to że niby mamy kraj w którym istnieją odpowiednie regulacje prawne, niby mamy KNF a takie "cwaniaki" cały czas wyciągają kasę np: na takim NewConnecie i nikt tu problemu nie widzi. Pozdrawiam!
a ty myslisz ze ile może wpaść z gry która jest w early accesie? :) zwlaszcza ze za wiele to tam nie bedzie w tej wersji z tego co podaje spółka. Cos napewno skapnie, ale na długo to nie starczy. Nie łudz sie ze spłka zacznie sie inaczej finansowac niz przez opychanie papieru wam ;)
Dnia 2014-06-29 o godz. 21:36 ~pegaz napisał(a): > jest grupa ludzi kiedy w czasie wzrostów na nicolasie mają żałobę - > nic się nie zmieniło :) > prawda xxx ? :)