tak, masz rację. Wpisz to sobie do świąt ruchomych. Ostatnio pisałeś, że do Wielkanocy będzie upadłość. Ubrałeś się i poszukujesz teraz wsparcia i współczucia. A dobrze ci tak! :-)
Radzio to tak pitoli o tej likwidacji już od grudnia pierwsze pół roku pisał że nie ma papiera i nie kupi nawet po 10 groszy teraz nagle się okazało że od roku ma akcje ale nie wierzy w spółkę no normalnie się chłop zamotał jak Macierewicz w sprawie katastrofy
Pozostało już bardzo mało czasu do końca czerwca. Jeszcze chwilka i będzie info o likwidacji BGE. A tak na marginesie od roku prowadzą już postępowanie układowe i zero efektów. Nawet spotkania wierzycieli nie było. Ten zarząd to jest porażka!!!