Faktycznie. Wykiwano nas, drobnych inwestorów. Proxy zapowiadało się tak dobrze. Ja osobiście czuję się oszukany przez prezesa tej spółki. Akcje są nic nie warte. Kase wyciagnac to latwo, ale dać coś w zamian to trudno. Agonia.
Tak sobie czytam... ale wje... tu ;) Jak w ogóle mogłem to mieć kiedyś :P Nigdy już groszówek i na NC max 10% kapitału dla zabawy. Oj dużo nauka kosztuje. Ja pie... każdy chciał z 10 000 zrobić 1 000 000 :) Hehe, a ile takich padaczek jest na NC, ile ludzkich tragedii...