08.02.2014 (IAR) - Pożar w zakładach chemicznych Synthos w Oświęcimiu. Płonie hala z kauczukiem. Pożar próbuje ugasić 25 jednostek straży pożarnej.
"Na miejscu są także jednostki chemiczne" - powiedział Radiu Kraków rzecznik małopolskich strażaków Sebastian Woźniak. Na razie pożar nie jest jeszcze opanowany. Strażacy badają też powietrze, by ewentualnie wykryć substancje niebezpieczne, jakie mogą pojawić się w wyniku spalania kauczuku. " W tej chwili nie ma informacji o tym, aby zachodziła konieczność ewakuacji czy inne niebezpieczeństwo dla mieszkańców"- poinformował Sebastian Woźniak.
Strażacy nie mają na razie informacji o tym, żeby w pożarze ucierpiały jakieś osoby.
Synthos jest zlokalizowany na obrzeżach miasta, tuż przy drodze krajowej numer 44 z Oświęcimia do Krakowa. Na razie jednak nie ma utrudnień dla kierowców w tym miejscu.
jak można dopuscić do postawienia tak niebezpiecznej wytwórni w 50 tysięcznym mieście, i jeszcze ta niekompetentna kadra kierownicza na tym 5 zecie , już raz tam się paliło i zginęli ludzie ,rozważam przeprowadzkę do innego miasta bo jak to mówią do 3 razy sztuka.
A w syntchosie strażacy pracują właśnie na kauczuku dopiero przy pożarze biegną do akcji tak to funkcjonuje i nazywa się zawodowa straż .No ale w tym przypadku mają blisko