Ciekawe czy pójdziemy dalej, zrobili zjazd z samego rana na 61,8% Fibo. (Staliśmy też na 61,8% jako korekta wzrostowa, ostatniego spadku 1.56-1.57). Trochę Azja psuje, ale wydaje mi się, że to było na wyciągniecie akcji. Mam nadzieje, że poniżej 1,50 nie zejdą. Optymistycznie to powinniśmy zakończyć w okolicach otwarcia, a nawet wczorajszego zamknięcia.
Po wczorajszym zamknięciu w Stanach myślałem, że nasza bananowe dzisiaj zleci na samo dno a tu proszę jak się ładnie trzymamy i na domiar zlego mamy pomału ochotę rosnąc.:)
Na kucykach już umiemy jeździć, oby nas tylko z wysokiego konia nie zrzucili. Myślałem, że dzisiaj jak 1,60-1,61 zbiorą to dobrze. Duże (nawet bardzo) obroty jak na dwie godziny. Tak optymistycznie to się nie zakończy, ale ok.1,60zł powinno być.