• Mój błąd Autor: ~inwestor [37.225.207.*]
    Niestety, wszedłem w akcje nie pamiętam już chyba w październiku, czy listopadzie 2011 r. po jakieś 1.60 (około tego). Był wzrost i już miałem wyjść po 2.25, ale mnie ktoś ubiegł i zostałem.Potem jak spadało dokupowałem. Wielki błąd. Teraz, tragedia. Ten co wymyślił to NC, powinien się przyznać do błędu. Giełda jest okrutna. Mam bardzo dużo akcji Hefala i nie ma jak z tego wyjść:). Co robić?
  • Re: Mój błąd Autor: ~gantoman [82.139.14.*]
    Może chciałbyś to zbyć w pakiecie?
  • Re: Mój błąd Autor: ~mario [37.31.12.*]
    ja mam tego 50 patoli po 1,80 fajnie największa moja porażka od 8 lat,pozdrawiam tu tylko cud może wyj...ć tę spółkę do góry.Dziadostwo straszne
  • Re: Mój błąd Autor: ~Spok [89.229.147.*]
    Spoko panowie. Bedzie rosło. Jest duża umowa.
  • Re: Mój błąd Autor: ~Mieszczanin [78.8.0.*]
    Zgłoś się do p.Cieślara - to wspaniały manager i życzliwy człowiek a przy tym prezes i współwłaściciel - na pewno zrozumie Twoją sytuację i odkupi akcje po 1,60 zł/szt. Jeśli dobrze zarządza firmą to zarobi na tym jeszcze z dywidendy :-) A jeśli zarządza źle to weź udział w walnym i wnioskuj o odwołanie zarządu i wybór prawdziwych managerów którym kryzys niestraszny, mają wizję rozwoju ,doświadczenie i wyprowadzą na prostą sytuację w firmie przez co odrobisz się na dywidendach oraz wzroście kursu.
    PS. w uzupełnieniu możesz jeszcze porozmawiać z panią v-ce prezes z doświadczeniem w podmiotach upadłych.
[x]
HEFAL 0,00% 0,00 1970-01-01 01:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.