I co z tego, że jest gotowa? Po pierwsze - obecny stan rynku OZE jest dla rządu najlepszy, bo najwięcej kasy wpływa do budżetu z tytułu współspalania. Po drugie - jeśli wejdzie nowa ustawa, to biogazownie dostaną po doopie bardzo mocno, a to jest przecież główny profil możliwości inwestycyjnych zenka...
Słowem - nie liczyłbym na cud.