Kupiłem po tragedii na Enerdze i jak na razie jest tu całkiem przyjemnie: redukcja na pierwotnym, wzrost na debiucie. W dodatku spółka jak z podręcznika: jasno określony profil działalności, zyski mimo zastoju w budownictwie. Myślę że wdepne tu na dłużej i będę stopniowo co jakiś czas powiększać pakiet akcji.
zbieralem po 11 65-85 spokojniutko,mały obrot ,ale nie ma innego wyjscia tylko w gore bowiem malo akcji bylo do kupienia dla ludu a spolka bardziej niz solidna. Cierpliwosci mocium panie