Jak tak sobie patrzę na arkusz transakcji to wygląda to przerzucanie z worka do worka ewentualnie na skupywanie akcji przez większego inwestora po cenach z okolic 5 zł ale nie wyższych.
Raczej to drugie.
Prywatna subskrypcja serii J z 2011 była obejmowana po 5,20 to przy cenie ok 4,90-5,10 dobieranie nie jest dziwne, zwłaszcza przy takich a nie innych wskaźnikach spółki oraz parametrach i prognozach dla rynku, na którym siedzą.