Jeżeli członek rady nadzorczej kupił 150 000 sztuk akcji, uważam, że może to oznaczać, że ta pożyczka przewyższająca kapitał zakładowy, czyli ponad 19 milionów złotych, jest w zasięgu ręki. Co sądzicie na ten temat?
Wiadomo, tutaj było już takie mydlenie oczu, że uwierzymy dopiero wtedy, jak kasa wpłynie do spółki...
Baju baju. Zakupy w celu wywołania wrażenia na niezorientowanych. A tak przy okazji zakupy były już w październiku... Pytanie kiedy akcjonariusze uzyskają odpowiedź na pytanie o możliwe roszczenia z USA opiewające na wiele milionów dolarów.
Spółka milczy, najwyraźniej to dla nie jest ważne.