...a przepraszam tu jest mowa nawet o 8, a nie o 7 mld: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/janukowycz-chiny-zainwestuja-na-ukrainie-8-mld-dolarow,377130.html
Janukowycz ma ciśnienie jak nigdy, więc jak Chińczycy wykażą zainteresowanie, to nikt im nie będzie przeszkadzał, a to już wiele, nie tylko na Ukrainie.
Łapówki zniechęcają normalnych inwestorów, a przeciąganie rozmów w celu ich wyciągnięcia, może zniechęcić najbardziej cierpliwych.
W podbramkowej sytuacji Ukrainy, każdy sensowny inwestor pewnie będzie miał dożo lepszą sytuację, niż normalnie.
UKRAINA WYBIERA CHINY
W czasie, gdy ukraińska opozycja w Kijowie domaga się dymisji rządu, prezydent Wiktor Janukowycz podpisuje porozumienia z Pekinem warte 10 mld dol.
W czasach ogromnego gospodarczego i politycznego kryzysu, gdy proces podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską zakończył się fiaskiem, a Moskwa „na siłę" wciąga Kijów do unii celnej, Janukowycz w Pekinie ubiega się o pomoc.
Wczoraj rozpoczęła się oficjalna wizyta ukraińskiego prezydenta w Chinach. – Będzie miała ogromne znaczenie dla ukraińskiej gospodarki – mówił Wiktor Janukowycz, który dziś spotkał się z Przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem. – Ukraina gorąco popiera projekt wznowienia „Wielkiego szlaku jedwabnego" – mówił ukraiński prezydent.
Korzystając z okazji, ukraińskie władze zorganizowały forum ekonomiczne, udział w którym wzięli 130 ukraińskich i 170 chińskich przedsiębiorstw.
Pierwsze sukcesy „chińskiej wyprawy Janukowycza" już są. „Według wstępnych ustaleń chińskie korporacje mają zainwestować na Ukrainie około 10 mld dol," – pisze rosyjska gazeta Kommiersant. Potwierdzają to również chińskie urzędnicy. – Chiny są zainteresowane ukraińskim sektorem gospodarki wiejskiej, transportem i infrastrukturą – powiedział Czan Wej, zastępca przewodniczącego chińskiego Stowarzyszenia Międzynarodowego Handlu. Według niego inwestycje Chin w projekty transportowe na Ukrainie mogą wynieść nawet 3 mld. dol.
Poza inwestycjami, ukraińskie władze spodziewają się chińskiego kredytu na wsparcie gospodarki. – Kijów może dostać nawet 5 mld dol. kredytu, który Ukraina będzie spłacała brakującym w Chinach zbożem. Poza tym są plany budowania autostrady wokół Kijowa, która przyniesie kolejne miliardy – mówi „Rz" Aleksandr Ochrimienko, szef Ukraińskiego Centrum Analitycznego. – Zawarto porozumienie w ramach którego Ukraina będzie eksportować do Chin samoloty transportowe An-178, którymi wcześniej nie były zainteresowane kraje zachodnie – dodaje. Jego zdaniem współpraca z Pekinem pomoże Kijowowi w uniezależnieniu się od Rosji.
W zamian za to Ukraina udostępni Chińczykom ziemię dla realizacji ich projektów.
Chińskiej Republice Ludowej zostanie przekazane około 3 mln hektarów ziemi w obwodach Dniepropietkowskim i Chersonskim oraz wydzierżawione na 50 lat będą grunty na Krymie – podaje ukraińska informacyjna agencja Unian. Mają tam powstać zakłady przetwarzające węgiel dla stacji elektrycznych. Dzięki temu Ukraińcy chcą zmniejszyć zależność od drogich rosyjskich surowców.
Chińczycy przyznają, że Ukraina nie jest ich ostatecznym punktem docelowym. – Inwestycje na Ukrainie mają zwiększyć obecność Chin w krajach Europy Wschodniej i krajach, należących do Wspólnoty Niepodległych Państw – oświadczył Czan Wej.
Chińczycy od lat demonstrują strategiczne zainteresowanie państwami Europy Wschodniej. Dobrym przykładem są inwestycji na Białorusi. Budowany obecnie pod Mińskiem Park Industrialny ma przynosić białoruskiej gospodarce kilkanaście miliardów dol. rocznie. Tyle, że Białoruś, jako członek Unii Celnej ma pewne zobowiązania wobec Rosji, która sceptycznie patrzy na obecność Chińczyków w jej „geopolitycznej strefie wpływów". Ukraina podobnych zobowiązań nie ma i wiele wskazuje, że dzięki pomocy z Pekinu Janukowycz będzie mógł nadal manewrować między Brukselą a Moskwą.
Przeczytaj więcej o: Chiny , Ukraina , Wiktor Janukowycz
Dnia 2013-12-06 o godz. 12:17 ~BEN napisał(a):
> Chinole mają więcej gotówki niż lodu na Antarktydzie.Może
> wykupią to ścierwo i ogłoszą wezwanie na resztówki chociaż
> po 2 zety. Dla mnie byłoby cool!
z tego co się orintuję to wezwania nie ogłasza się po jakiejś tam wyimaginowanej cenie, tylko po średniej z 3m-cy. po za tym do wezwania to wiekszościowy musiałby mieć 95% akcji, aby ogłosić wezwanie.
No chyba że masz na myśli coś innego niż "wezwanie".
Them, wydaje mi się, że jesteś w błędzie. Z tego co pamiętam to Ty piszesz o przymusowym wykupie jeśli chodzi o próg 95%, z tym że przy spółce publicznej nie wiem czy nie jest to 90% - to jest zapisane w ustawie o ofercie publicznej, albo o obrocie instrumentami finansowymi. Natomiast wezwanie można ogłosić bez względu na liczbę posiadanych akcji, po dopełnieniu formalności róznych oczywiście, a są przypadki gdy obligatoryjnie nalezy wezwanie ogłosić po przekroczeniu pewnych progów. To tyle tak z pamieci, jak doczytam (jesli doczytam :)) to napiszę dokładniej. Pozdrawiam
Fajne, krótko i zwięźle, ale z tym zdaniem: "Wezwanie polega na ogłoszeniu przez akcjonariusza zamiaru zakupu określonej ilości akcji." bym polemizował. Wezwania - Ustawa o ofercie publicznej... - od art. 72 . przymusowy wykup - od art.82.
Do Them - dla uściślenia - przymusowy wykup tzw. "squeeze out" z tego co pamiętam - dotyczy posiadania 95% kapitału zakładowego , ale nie dotyczy spółek publicznych, więc to tylko tak informacyjnie podaję. (art. 418 k.s.h)
Zysk ze sprzedaży: wzrost o 880.16% r/r
Zysk operacyjny (EBIT): wzrost o 361.93% r/r
Zysk przed opodatkowaniem: wzrost o 44.32% r/r
Zysk netto: wzrost o 50.16% r/r
TENDENCJE NEGATYWNE
Przychody ze sprzedaży: spadek o 23.63% r/r
gdyby nie zawierucha na ukrainie są przesłanki do ruchu na północ i to grube!!!!!!!!!!
URSUS-KURS-2,79
Przychody ze sprzedaży: spadek o 43.43% r/r
Zysk ze sprzedaży: spadek o 423.56% r/r
Zysk operacyjny (EBIT): spadek o 306.46% r/r
Zysk przed opodatkowaniem: spadek o 449.47% r/r
Zysk netto: spadek o 600.00% r/r