co myślicie o pomyśle? dzisiejszy PB o tym napisał, może być fajny deal. Może jak agio zobaczy, że fajna spółka to dokupią akcje :)
"Kredyt Inkaso i AgioFunds podpisały umowę w ramach, której będą wspólnie działać na rynku wierzytelności. Fundusz będzie inwestował w portfele wierzytelności w regionie CEE a Kredyt Inkaso będzie zajmowała się ich kompleksową obsługą. Inwestorzy zaś będą mogli kupić jednostki uczestnictwa oparte na nowym produkcie. Jest to pierwszy produkt który pozwoli polskim inwestorom zarabiać na zagranicznych portfelach wierzytelności".
Zaangażowanie to dobra informacja a druga to ile zarobią na tej współpracy. Quercus TFI przekroczył 5% więc chyba coś się faktycznie szykuje. Ciekawi mnie ich wypowiedź dotycząca hipotek ciekawe czy w tym kierunku jest coś na rzeczy.
Wejście Quercusa ponad 5% to faktycznie plus. Co do współpracy z Agiofunds mam mieszane uczucia, ale raczej na minus. To po prostu oznacza, że w przeciwieństwie do Kruka nie generują gotówki do samodzielnego kupowania pakietów wierzytelności i za wszelką cenę szukają kooperanta, a to oznacza rezygnację z części zysku (nie wiemy jak dużej). Poza tym zajrzałem na stronę Agio - KI nie jest pierwszym podmiotem - oni JUZ współpracują z For-Net, EOS i EGB. Dlaczego może coś dadzą KI ? - jak dla mnie oczywiste - bo z KI się pewnie zgodzili na mniejsze wynagrodzenie.
Widzę że kolega trochę nie obiektywnie podchodzi do spółki. Raczej nie sądzę aby podmiot z pierwszej trójki oferował niższe stawki niż wspomniane przez Ciebie firmy. Zwróć uwagę że KI będzie zarządzało portfelami nabytymi w Rumunii a w tych krajach tylko KI i KRUK operują. Ponadto w artykule jaki był w PB dotyczącym tej współpracy przedstawiciele KRUKA także wypowiadali się że bardzo chętnie widzieliby taką współpracę z funduszami. Myślę że to raczej przemyślana decyzja na zróżnicowanie źródeł przychodów i obniżanie ryzyka. Zresztą w artykule ktoś dokładnie to mówił.
Odnośnie wejścia przez Quercus to dla mnie informację bardzo pozytywna! Akurat oni dość skrupulatnie podchodzą do inwestycji więc myślę że to dobry wyznacznik na przyszłość.
Niejako czuję się wywołany do odpowiedzi. Faktycznie współpraca z Funduszem, który inwestuje w portfele może obniżać ryzyko o ile nie ma zapisów, że zarządzający osiągnie określony zwrot z inwestycji pod rygorem poniesienia kar. Nie wiem czy tutaj takie zapisy są ale wydaje mi się, że są standardem w jaki zarządzający funduszami zabezpieczają interes obejmujących certyfikaty. W związku z tym ten argument odpada.
Co do działania w Rumunii - o ile kojarzę to KI zaczęło tam działać dopiero od niedawna a EOS, z którym Agio już współpracuje i który należy do grupy trochę większej niż KI, działa już w Rumunii od kilku lat.
Jakie więc były argumenty za wyborem KI ?
A KI mi faktycznie podpadło za mieszanie wynikami - w ostatnim kwartale poprzedniego roku (napompowanie wyniku przeszacowaniem nieruchomości) i w 1Q tego roku - zmiana zasad rachunkowości i "cudowne" zwiększenie wyniku mimo takich samych przychodów jak rok wczesniej (ok. mniejsze koszty finansowe - ale nie aż o tyle).
Odnośnie umów to nie jestem w stanie tego ocenić aczkolwiek myślę że skoro spółka wchodzi w taką kooperację to raczej szacuje ile może na tym zarobić. Myślę że za jakiś czas ocenimy czy ta współpraca z Agio jest dla KI opłacalna.