z sesji na sesje coraz niżej, linie trendu już przełamaliśmy jak widać dobrze to u nas już było, te 40gr chyba faktycznie przed świętami zaliczymy...niestety
Wrozylas wrozylas, i wyworozylas!, teraz to juz nie 50 a 40 i pytanie co dalej? spadki przy takich obrotach i wylamanie kanalu wzrostowego nie zwiastuje obfitych swiat na wilbo wrecz przeciwnie... a szkoda spolka zdawala sie przez jakis czas miec potencjal.
i kolejny dzionek kolejnych -5%, dobrze ze w tygodniu jeszcze tylko 2 dni ;) może obronimy chociaż 50gr z drugiej strony płytki papier to co i jak bronić....
Łu kaszanka pewnie na karaibach za wasze pieniądze drinki pije. A mówiłam nie dać się wciągnąć w ubieranie. Niedługo kurs przebije 50gr i wylądujemy na 25.
Korekta kursu powoli się zakańcza, można czekać na spokojny wzrost w górę. Każdy kto interesował się trochę firmą wie, że sprawy mają się coraz lepiej :)
Papier szybmko zgasl, jak widac tylko podryguje przed zgonem, a pan Malek zainwestowal w pieczarkarnie, fabryke zarcia dla psow i jakies nieruchomosci takze z rybami niechce miec juz nic wspolnego. Pozatym pamietaj ze czesc kasy dostal w akcjach marine harvest takze nie na reke mu rozwijac bylo nie bylo jakas tam konkurencje....
Jesli Wilbo nie dogada sie z jakisms lidlem czy biedronka to za duzo nie zwojuja, poki co operacyjnie na dzialalnosci podstawowej troche im brakuje... i stad problemy z kursem.