I tego również sobie życzę, ale.... od paru sesji scenariusz jest taki , że uzbiera się ok.0,8-1mln na K po 0,13 zł i lawinowy wysyp, potem nagle pojawia się w kilku zleceniach 0,8-1mln. na S po 0,13zł. I tak w kółko. Nie podoba mi się to.
Jeśli tacy geszefciarze by siedzieli w tej spółce to ta spółka nie powinna już istnieć. Takie geszefty są dobre na giełdzie samochodowej i w kantorze, a nie na GPW. Aż nie chce mi się wierzyć aby facet połasił się na 0,7 mln. To byłoby tak absurdalne, że aż...... w swej głupocie możliwe. Przy byle jakiej rozgrywce można wyciągnąć co najmniej 4 razy tyle a przy poważnej z 10 razy. Nie niemożliwe.