Przyjdzie taki dzień, że na Rubikonie będą wzrosty po kilkadziesiąt %. Na razie jest totalna męczarnia i odbieranie akcji niecierpliwym, zmęczonym i wkurzonym.
a powiedz mi kolego kto niby je odbiera?bo chyba nie zarzad...Karmelita jak chcial akcje to odkupil od slupa Oval 12 mln, a pozniej od slupa Belstrom odkupil 5 mln akcji ktos inny,podejrzewam ze Golec...
wiesz ma to sens co piszesz, tylko ze przy obrotach tutaj to bylby strasznie dlugi proces, ja wiem ze ci "pamowie" maja czas,ale z drugiej strony latwiej jest im walnac kolejna emisje I znowu odkupic, tak to widze,pytanie jest po co, kto to od nich odkupi?zostal tydzien do rozpoczecia procedury scalenia ,jesli kurs sie utrzyma na poziomie 10 gr to niewiele im to da,a do konca roku coraz blizej,plus jeszcze sprawa do zalatwienia z Karkosikiem.
nie znam sie na procedurach scalenia,ale czy zawsze przy tego typu sprawach jest tak dlugi okres zawieszonych notowan ? w sumie gdyby tutaj mialo sie nic nie ruszyc to nie kupywaliby tego szajsu po tym jak go sprzedali wyzej, to nie mialoby sensu, zreszta robia emisje na 24mln akcji czyli drugie tyle co jest w tej chwili,ktos to przeciez kupi i czyms musza namowic kupca, kurs trzymany za pysk jest caly czas, a kazda proba wybicia jest tlamszona,gdyby chcieli zarobic na akcjach to powinni podniesc kurs wyzej i wtedy wywalac, bo jaki sens ma kupywanie akcji i sprzedawanie ich w tej samej cenie + prowizja, dla mnie to tu szykuja mega wal i na koniec to oni beda sie smiac i nie zdziwilbym sie gdyby podali kilka ciekawych informacji w momencie gdy notowania beda zawieszone...