:))) dzieki stary Ze sie troszczysz. Co dalej to wiadomo. pozew - prawniki wydoją kase a i tak nic z tego nei wyjdzie. zastanawiam sie czy z tej innej sprawy cokolwiek bedzie
Może i nie będzie - trudno! Ale nie chcę siedzieć jak dupa i kompletnie nic nie robić. Pożyjemy zobaczymy. mARCIN p. w końcu się doigrał. Przynajmniej jest nadzieja, że go WRESZCIE posadzą (po 6-ciu wyrokach w zawiasach!!!). Może tu też się łapa tym sk.... powinie.