Wiem że mają działać docelowo 3 zakłady pierwszy ma być uruchomiony na jesień 2014 i wtedy pojawią się pierwsze zyski chyba że się mylę więc proszę o poprawienie.
Mógłby ktoś coś więcej napisać kiedy zostaną uruchomione planowo kolejne zakłady i jak z perspektywami dla tej spółki czy warto już wchodzić teraz.
pierwszy zakład jesień 2014, wszystkie 3 gotowe w 2015.
czy wchodzic już? powiem tak:
obecna cena 2,9 zł daje kapitalizację 12 mln.. a spółka samej dotacji z PARP otrzymała już pierwsze 10 mln.
w kolejce czeka jeszcze ok. 90 mln.
tyle, że narazie nie ma zainteresowania spółką,
możliwe, że po nastepnej transzy dotacji z PARP (wrzesień? październik?) spółka może wyjść z cienia.
kurs jest w trendzie spadkowym, więc zakupy teraz to spore ryzyko że jednak można będzie kupic jeszcze taniej :)
Trochę poszperałem i poczytałem uważam że warto powoli stopniowo w to wchodzić uważam że z każdym miesiącem będzie coraz drożej ja przynajmniej co miesiąc będe skubał .
z tymi dotacjami do zakładów to jest tak, że sie je bedzie otrzymywało jesli bedzie tez wkład własny (tzn jest to standardowo poźniej rozliczane).
Spolka w swoim planie biznesowym zakładała ze własna kaskę pozyska z obligacji (grube miliony). Niestety póki co ze wszystkich informacji razem wziętych, dofinansowanie do pierwszego zakładu (tyle tylko, ze niestety należacego do spolki zależnej, nie w EZO, czyli jak to zwykle bywa w łancuszkach można wyczyniać wszytko) chyba na styk się spina z wkładem własnym (=to co udało sie zdobyć z obligów, tj. kilka milionów).
Drugi zakład, który tez mial w 3/4kw. zostać budowany - o nim i o dotacjach do niego słuch zaginał... w żadnym raporcie o nim nei wspominali, mimo ze konkretne plany byly i przyznne dotacje. Pewni lipa dlatego nic nei pisali. Co za tym idzie, jesli nie udało im sie znaleźć chętnych na grube miliony z obligów to dotacje mogą przepaść, jesli już to sie nie zadziało....
Póki co wartość tej społki oparta na faktach to jakieś kilka groszy :-) tyle co rejestracja w KRS :)
no ale jeśli im jakiś cudem Unia nei cofneła jeszcze dotacji (bo nie mieli jak pisalem powyzej srodkow wlasnych na uruchomienie prac) i uda im sie znaleź kilkadziesiąt milionów w obligacjach (prawie graniczy z cudem), zacząc budować i uruchamiać z opóźniem transze unijne to za rok-dwa będzie można o tej spółce pogadać.
// na tę chwilę myślę, że nie ma co poruszać nawet innych wątków: operacyjnych i eknomicznych , np. cena śmieci, cena Energi el. , certyfikaty itd bo to jeszcze lata świetlne do tego, a informacje póki co niekorzystne //
Mijasz się zprawdą. Aby złożyć projekt to już wówczas musi w nim być pokazane finansowanie. Obligatariusze są bardzo dobrze zabezpieczeni a realizowana inwestycja będzie dochodowa. Dziś było czytanie ustawo o oze, która ma działać od 2015 i wówczas zakład w Toruniu będzie gotowy. Wynegocjowane ceny na energię i podpisanie umowy wieloletniej rewaloryzowanej co roku da spółce pewne przychody. Pozdrawsiam.
True point. Też trochę sie rozpogodziłem ze w ogole jakkolwiek coś sie ruszyło (zarowno na kursie jak i ogolnie) bo juz kisze ten papier tak dlugo ze musialby srogo urosnąć zeby wyjsc na chociaz zalatanie skutkow inflacji, no ale swiatelko w tunelu jest :))
troche niepokoi mnie to co juz bylo wczesniej poruszane tez przez kogoś, ze nic nie mowia o tym (zamietają pod dywan) ze Starachowice mialy rozpocząc sie w wakacje 2013 roku i jako warunek konieczny otrzymywania kompletu dotacji...a rozpoczeli dopiero w styczniu br, O kasie nie wspominam bo to co zgromadzili do tej pory to nawet nie 1/6 tego co mieli zgormadzić , nawet nie zdobyli kwoty, ktora byla rozplanowana w pierszym miesiącu wakacyjnym 2013 do uruchomienia :/
Wiec ostro w czasie i w gotowce w plecy :/ kiepsko idzie im po prostu plasowanie obligacji, ale tego nie komunikują. Moze wiecej powinni zaplacic Aliorowi zeby sie tam chlopaki i dziewczyny postarali i zlapali inwestorów za rogi. Ciezki temat. no ale moze teraz jakos ugadali tych od dotacji zeby nei przepadło i "na prędce" dociągną zaległe kilkadziesiąt milionów plus bieżące kolejne miliony, zeby zgadzalo sie z pierowotnie przedstawianym planie.
Ok, nie musza oficjalnie obwieszczac ze jest duzy poslizg bo to kazdy widzi i wie i umie liczyć,a to tylko by poploch spowodowalo. Ale mogliby chcoaz w miedzyczasie napisac czy jakos poradzili sobie od strony udobruchania unijnych speców od przynan, czy maja zgode na przesuniecia w czasie do wykorzystania srodkow itd. i co najwazneijsze jakei sa perspektywy nadrobinie strat i zbieraniu inwestorów. Na pewno by to uspokoiło inwestorow ktorzy sie znacznie zaangazowali akcyjnie i nie mają nawet pola manewru żadnego.
Bo jak obsuwa bedzie narastala to sznase na znalazienie kolejnych na obligacje beda malały. Powinno sie to rozstrzygnąć max do konca lutego/początków marca czy mają te zaległe kilkadziesiąt milionów czy nie...bo tak 7 miesiecy poslizgu to pętelka na szyi.
Niemniej sprytnie w raportach i komunikatach wybrneli slownie :) w przypadku zaleznego RiE zawsze podkreslają ze zgodnie z harmonogramem, a w przypadku reszty milkną i rozwadniaja informacje jak sie da w gole nie poruszając tykającej bomby :)
No ale trzymamy kciuki, tyle wytrzymalismy to moze dociągniemy i jak bedzie plynnosc bedzei mozna to po trochu sprzedawac i wyjsc na swoje.
dokładnie! niech lepiej sie wypowiedza jaki jest plan ratunkowy na zaległości w gromadzeniu środków, jak chcą przekonać do szybkiej emisji obligacji!!!nie wyrobili nawet 10% dotyczas zakładanych emisji czyli wymaganej kasy!!!!!!!! kilkumiesięczne opóźnienia i z dnia na dzien sie poglebiają!!!!!! jak chcą to nadrobić????
jak nie mają pomyslu to niech oddaja mi kasę którą w nich wpakowałem ponad 2,5 roku temu!! bo oczy mydlić i tworzyc piękne plany na kartce to potrafili, a teraz nie moga uzbiebrać w ogóle kasy.
cwaniaki.