"...Choć Microsoft zdawał sobie sprawę z tego, że sprzedaż tych urządzeń utrzymuje się na żałośnie niskim poziomie, to członkowie zarządu korporacji uporczywie opisywali cały biznes z tabletami kwiecistym językiem, który był rozmyślnie fałszywy i zwodzący – czytamy w treści zbiorowego pozwu...."
No jak , u nas dostają gazele biznesu ;) a wiadomo gazela potrafi szybko uciekać ... jak jej się grunt pali pod nogami ... może to jakieś przesłanie dla obdarowanych.
Dnia 2013-08-19 o godz. 22:59 rkm napisał(a):
> To są stany. Tam oszuści dostają potrójne dożywocia a nie
> to co w tej naszej bananowej republice różnych kolesi.
nie wychwalaj tak stanów, bo tam też różnie bywa, np. sąd stanu deleware na wniosek ruskiego tatara anulował wszystkie akcje cedc (producent m.in. żubrówki) chociaż firma cały czas działa i ma się całkiem nieźle
zawracanie głowy, powinien dostać taką nauczkę, żeby zapamiętał na całe życie jak stanie przed lustrem i każdy kto go zobaczy aby widział, że oszust może być boleśnie ukarany